Są takie miejsca w ogrodzie jeszcze całkiem zielone.
Nie widać tam jesieni.

No chyba, że bierzemy pod uwagę nawiane liście.

Trawa zielona odżyła po deszczach.

Znalazłam takie żółwiki ☺były ze świeczkami.
Troszkę zmieniłam i wędrują po ogrodzie.

Dzisiejszy dzień bez deszczu i jakby cieplejszy.
Posadziłam wszystkie cebulowe do ogrodu.
Tylko tulipany i narcyze.

Powycinałam funkie i trochę bylin, będzie mniej na wiosnę.
No i od razu troszkę czyściej się zrobiło.

Posadziłam jeszcze 6 wrzosów co stały w doniczkach do dekoracji. Ciągle pięknie jeszcze kwitną.

Kilka rosnących w ogrodzie przycięłam. Może trochę późno ale do tej pory dzielnie kwitły jeszcze.

Zauważyłam, że często robiąc fotki robię z tych samych ujęć. Przyzwyczajenie ???

A liście spadają i spadają...

Chyba zaczynam lubić jesień
Tylko jeszcze słoneczka mi brakuje do pełni szczęścia.

Pozmieniałam trochę dekoracje na bardziej jesienne.

Przy bramie

Przyszłam do Ciebie od batterfly. Pamiętam Twój ogród na początku jak zaistniałaś na Ogrodowisku no a teraz to wielka przemiana, widać jak tu ludzie, którzy spotykają się wirtualnie, choć nie tylko, rozmawiają, pomagają, zachęcają i to nas, kochających ogrody nakręca do pracy, do zmian.
Zazdraszczam miejsca, krajobrazu za oknem, czy płotem, kocham góry.
Napomknęłaś tam o tulipanowcu, ja mam taki wewnętrzny dysonans, co robić? rośnie u mnie chyba 4 lata, ma 3, 4 metry wysokości i co z nim dalej robić? Wiek taki,że za kilka lat trudno mi będzie ciężkie prace wykonywać, mąż nie lubi ogrodu, nie pomaga. Rośnie blisko płotu i bliski tuj, musiałabym go przesadzić ale, ... nie mogę się zdecydować gdzie, jaki kierunek przyjąć, Działkę mam 50 arową, ale ok 30 arów tylko jest ogrodzone, co stanowi dom mieszkalny, ogród i budynki gospodarcze, reszta to łąka. Tak dumam już nad nim cały rok.

Zapomniałam napisać, dekorację prześliczne, uwielbiam takie.