Koniec

Agatko nieśmiało sie przypominam o namiary na bramkę do gry

Mala_Mi napisał(a)

Sylwia jak zawsze szalejący reporter. Ale za to ile nowych ciekawych ujęć z twojego ogrodu.

Ania wiem, że zalatana jesteś
ale dawno Cię u mnie nie było...zapraszam na żywo

sylwia_slomczewska napisał(a)

Cieszę się, że mogłam Ci pokazać co ja widzę
Jeszcze wrzucę resztę, ale nie wiem czy dziś zdążę, może jutro, a najprędzej w nocy
Dziewczyny też coś cykały to pewnie zapodadzą w wolnej chwili i zobaczysz jeszcze inaczej

Sylwia to fakt ...każdy ma inne spojrzenie na ogród, świat ...na życie

Aga dzięki za fotki !!!
W ogrodzie robota nieustająca.
Codziennie tyram godzinami ...i końca nie widać
Wczoraj 7 godzin w upale.
Wieczorem myślałam, że umrę

Zasiliłam wszystkie róże. Zrobiłam oprysk na mszyce...3 litry poszło jak nic...
Sosny uszczyknięte dzięki Iwonka

Przycięte 4 drzewka, 4 pęcherznice, forsycje, berberysy, tawuły i żywopłot z porzeczki ozdobnej.

Ustawiona pergola i poszerzone rabaty.
Doniczek przybyło...to tylko część.

Na schodach przybyło ozdobników ☺

Zachwycam się i podziwiam... Tyle pracy zrobiłaś.... Ja nie mogę w upale nic robić. Nadrobiłam zaległości w prasowaniu.
Ogród masz przepiękny

W niedzielę na rynku w Krośnie była impreza ogrodnicza.
Oczywiście byłam.☺

AgataM napisał(a)

Zachwycam się i podziwiam... Tyle pracy zrobiłaś.... Ja nie mogę w upale nic robić. Nadrobiłam zaległości w prasowaniu.
Ogród masz przepiękny

Dziękuję ☺

Ja we wtorek 3 godziny prasowałam.
Połowa ogarnięta...

W dni deszczowe zazwyczaj prasuję albo wieczorami.

Robię prasowanie dokładnie jak Ty, wtedy kiedy leje, teraz już dwie suszarki czekają
Co to za bioczas?

Taką donicę upolowałam w sobotę na starociach.
ciężka jak diabli ledwo do samochodu dowlokłam
Pasuje kolorystycznie...