Adela napisał(a)

Witaj Agatko
Trafiłam do Ciebie przy okazji - szukając informacji na temat karczownika.
Właśnie zniszczył mi dwa drzewa w sadzie i grasuje po warzywniku. Poczytałam trochę o tym paskudniku, bo nigdy wcześniej z takim osobnikiem nie spotkałam się. Pierwsza rzecz, jaka mi przyszła na myśl, to zastosowanie roztworu tymolowego. Liczę, że zapach go przegoni.
A Ty jak sobie z nim poradziłaś?
Pozdrawiam

Witaj Elu


Szczerze ...karczownik trudny zawodnik
Straty ogromne
min azalie róże drzewka i wiele innych całe kępy irysów


Czy się go pozbyłam ? Nie wiem...
kupowałam pastę różową i wkadałam do otworów w ziemi
Całe mnóstwo ...znikały codziennie.
Wiem, że przy okazji nornice wyautowałam z ogrodu nie wszystkie.

Za ogrodzeniem mam zaniedbany gąszcz hektar ziemi trawa po pas
Wszystko dziadostwo przechodzi do mnie

Dzisiaj chłodny poranek.
W nocy popadał deszcz.

Rośliny postawione do pionu.

Zakwitły kolejne róźe

Jedyne jakie mam...nie smakowały karczownikowi

Dokupiłam drugą taką ze wzgl na kolor kwiatów