Sylwia eMuś wkopał do ziemi ze wszystkich stron betonowe elementy z takimi kontownikami i do tego przykręcił fundament szklarni.
Już ładnie podsypał ziemią, bo spora różnica w poziomie.
U nas wszędzie spadek terenu.
Jeszcze we wtorek zrobimy ścieżkę w środku z płytek.
Agato, ile Ty masz jeszcze trawnika! Można poszaleć z rabatami. Fach fryzjerski - roślinny masz w ręku. Te jaskry białe jak bita śmietana. A bratki mają piękny kolor. Szklarnia jest fajna. Wszędzie błysk, nie mogę się nadziwić.
Wow, Agatko, ależ jestem zachwycona Twoimi zakupami, szklarenką, bratkami i...perfekcyjnym porządeczkiem w ogrodzie Ślicznie
Pytałaś u mnie o sasanki. Nie wiem, dlaczego Ci zanikają, może mają za mokro albo za mało grysu wapiennego, za dużo cienia lub też...zostały podgryzione przez nornice...
Rzeczywiście trawnika jeszcze sporo. Ale na tym poprzestanę przynajmniej na razie. Moje nogi nie wytrzymają więcej mam problemy...
Sama ogarniam plewienie, sprzątanie i przycinanie.
I tak mam ogrom pracy.
A ile radości tego nie wie nikt. Kocham to moje miejsce na ziemi.
Sama się cieszę, z tego powodu ile odwaliliśmy roboty przez ostatnie dwa tygodnie. Zostało tylko takie dopieszczanie tzn formowanie iglaków i kanciki.
Mam zamiar zrobić na wszystkich rabatkach.