Joasit
16:55, 26 mar 2012
Dołączył: 08 mar 2012
Posty: 20
Serdecznie witam wszystkich forumowiczow. Zanim zaczne pozwolcie ze sie przedstawie: mam na imie Asia i mieszkam w tej lagodniejszej - jesli chodzi o klimat - i bardziej deszczowej czesci Europy czyli malutkim Ks. Luksemburg, i jestem zupelnym laikiem ogrodowym, jednakze powoli odkrywam w sobie nowa pasje i staram sie jak najwiecej od was uczyc.
Jak wiekszosc z was trafilam na ogrodowisko przez kompletny przypadek, szukajac w internecie inspiracji dla mojego kawalka ziemi i musze szczerze przyznac, ze jestem pod ogromnym wrazeniem Waszych ogrodow, o cudach Danusinych nie wspominajac. Dzieki Wam odkrywam jak piekne moga byc ogrody a kazda roslinka moze byc szczegolna - wszystko zalezy od wlasciwego jej wyeksponowania. Od tygodni nic nie robie tylko czytam, notuje, "inspiruje sie", staram sie uczyc i probuje stworzyc cos do mojego malego ogrodka. Mam nadzieje, ze mi pomozecie w tym nielatwym zadaniu i z gory bede wdzieczna za wszelka pomoc i uwagi. Niestety na moj gust nie moge liczyc ((-
stad prosba do Was. Pozwolcie ze przedstawie Wam pokrotce moj ogrodek.
Jest to maly 12m x 10m ogrodek znajdujacy sie przy srodkowo usytuowanym domku szeregowym (sasiad z prawej, sasiad z lewej). Na domiar zlego na wprost ogrodka "big brother" czyli 3 pietrowy dom mieszkalny. Jak sie domyslacie, ciezko w takim miejscu o prywatnosc. Wszyscy dookola wszystko widza. Tak wiec jednym z prioritetow bedzie stworzenie jakiejs zaslony roslinnej tak na tarasie jak i w ogrodku.
Ogrod usytuowany jest od strony zachodniej, od godz. 12 do wieczora (do 18 bo potem cien pada rzucany przez dom mieszkalny) mamy tam patelnie, wiec roslinki bede wybierala takie, ktore lubia sloneczko i niezbyt urodzajna raczej gliniasta ziemie (apropos jak sprawdzic czy ziemia jest kwasna?).
W zwiazku z wielkoscia (a raczej maloscia) ogrodka chcialabym stworzyc rabatki raczej mniejsze i podzielic ogrodek na "pokoje" (czy to dobry pomysl przy tak malej powierzchni) tak aby dzieciom zostawic miejsce do zabawy na trawniku. Jako ze sama posiadam 2 maluchow a i dokola u sasiedow tez obrodzilo dzieciowo bede sie chciala skoncentrowac na roslinach nie trujacych i jak juz wspomnialam malo wymagajacych (nie tylko od ziemi rowniez ode mnie
.
Ponadto marzy mi sie kawalek ogrodka zagospodarowany na lekki warzywniaczek z paroma krzakami malin, jagod, i ziolek tak zeby dzieci mogly sobie z krzaczka chrupac owoce (bedzie konkurencja do babcinego ogrodka). Takie sa po krotce moje priorytety.
cdn
Jak wiekszosc z was trafilam na ogrodowisko przez kompletny przypadek, szukajac w internecie inspiracji dla mojego kawalka ziemi i musze szczerze przyznac, ze jestem pod ogromnym wrazeniem Waszych ogrodow, o cudach Danusinych nie wspominajac. Dzieki Wam odkrywam jak piekne moga byc ogrody a kazda roslinka moze byc szczegolna - wszystko zalezy od wlasciwego jej wyeksponowania. Od tygodni nic nie robie tylko czytam, notuje, "inspiruje sie", staram sie uczyc i probuje stworzyc cos do mojego malego ogrodka. Mam nadzieje, ze mi pomozecie w tym nielatwym zadaniu i z gory bede wdzieczna za wszelka pomoc i uwagi. Niestety na moj gust nie moge liczyc ((-

Jest to maly 12m x 10m ogrodek znajdujacy sie przy srodkowo usytuowanym domku szeregowym (sasiad z prawej, sasiad z lewej). Na domiar zlego na wprost ogrodka "big brother" czyli 3 pietrowy dom mieszkalny. Jak sie domyslacie, ciezko w takim miejscu o prywatnosc. Wszyscy dookola wszystko widza. Tak wiec jednym z prioritetow bedzie stworzenie jakiejs zaslony roslinnej tak na tarasie jak i w ogrodku.
Ogrod usytuowany jest od strony zachodniej, od godz. 12 do wieczora (do 18 bo potem cien pada rzucany przez dom mieszkalny) mamy tam patelnie, wiec roslinki bede wybierala takie, ktore lubia sloneczko i niezbyt urodzajna raczej gliniasta ziemie (apropos jak sprawdzic czy ziemia jest kwasna?).
W zwiazku z wielkoscia (a raczej maloscia) ogrodka chcialabym stworzyc rabatki raczej mniejsze i podzielic ogrodek na "pokoje" (czy to dobry pomysl przy tak malej powierzchni) tak aby dzieciom zostawic miejsce do zabawy na trawniku. Jako ze sama posiadam 2 maluchow a i dokola u sasiedow tez obrodzilo dzieciowo bede sie chciala skoncentrowac na roslinach nie trujacych i jak juz wspomnialam malo wymagajacych (nie tylko od ziemi rowniez ode mnie

Ponadto marzy mi sie kawalek ogrodka zagospodarowany na lekki warzywniaczek z paroma krzakami malin, jagod, i ziolek tak zeby dzieci mogly sobie z krzaczka chrupac owoce (bedzie konkurencja do babcinego ogrodka). Takie sa po krotce moje priorytety.
cdn