ty masz Bogna zdrowie bawić się z nasionkami,podziwiam,ja też kiedyś się w to bawiłam,ale już teraz kupuję sadzonki,jadę do centrum ogrodniczego i kupuję),pomidory będę tylko wysiewała i paprykę.hehe

Ja to lubię, dzisiaj przyszła nowa dostawkajutro sieję, ale pokażę dopiero jak coś sie wyklujedzisiaj wsadzałam do doniczek jaśminowce i tawułki i pięciorniki bo pokazały sie zielone listki i korzonki były-może za wcześnie, ale trudno.Tak sie tym zajęłam, że zlew w kuchni mi sie zapchał(a to jedyne miejsce gdzie jest dużo miejsca)M się teraz wkurza i przepycha, juz od 3 godzini mruczy pod nosem"bo najważniejsze są sadzonki"

Kładź pieluchę, woda ścieknie, a farfocle zgarniesz do kupy i do śmieci.

ufff...przepchał!5 kretow poszło bo się tak zaklinowały śmieci, że odkręcanie nie pomogło!od rana babraam się ze sprzataniem. M sobie paluchy poparzył-oj cyrk z tymi sadzonkami!!!ale M zagryzł zęby i robił-bo jak tu na Żonkę krzyczeć-jeszcze wcześniej urodzi

Ale dzisiaj i tak siałam dalej

A kto bedzie podlewał podczas pobytu w szpitalu?

No właśnie?

No właśnie o to zapytałam dzisiaj moją 4-latkę, Hanię, a ona mi na to "Mama, nie martw się, poradzimy sobie"więc chyba nie zaschną moje sieweczki

Kurcze, poszłabym coś posiać, ale jestem sama z maluchami i wole leżeć co by sie finał juz nie zaczął

parapetów potrzebuję, ma ktoś na zbyciu?

Ale się wsciekłam, tyle napisałam i wcieło, więc pisze znów:

Wszyscy mający ogródki warzywne-POMOCY!!!!

Czy stosujecie płodozmian?jak?

Czy macie jakąś rozpiskę co z czym siać?żeby plony były ho...ho...?

Czym sobie, jeśli wogóle, wydzielacie grządki?-bo takie chciałabym zrobić u siebiełotek, niskie kwiatki na obrzeżach?żeby to ładnie wyglądało(do zdjęć na forum latem)

Czy próbowaliście prowadzić ogórki na tyczkach bambusowych?mam mały warzywniaczek a nie chciałabym żeby ogórasy zajęły mi dużo miejsca.

Dynie, cukinie i patisonki siejecie razem w jednym miejscu?

Pomyślcie, pozdrawiam w zimowe, już prawie, południebrrr....zimo paszoł!