Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Marzenia i plany vs. rzeczywistość

Pokaż wątki Pokaż posty

Marzenia i plany vs. rzeczywistość

nawigatorka 23:08, 04 cze 2017


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Ja tam się piwonia choc piękna tez nie nasyce
____________________
Asia - Typografia ogrodu *** Wizytówka
butterfly 23:11, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Róże zaczynaja spektakl. Nie tylko każdego dnia rozwijają sie kolejne paki ale te co były pakami rano to w południe są już pieknie rozwiniete

Munstead Wood

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:15, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:20, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765


naparstnica zostala mi sie jedna...i to siewka od kolezanki... a kupiłam w tamtym roku 3 białe...
ale tak mi się spodobały że zakupiłam 3 kolejne, szczególnie że zaintrygował mnie obiecany kolor - sliwkowy... zobaczy sie...

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:23, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Zciełam seslerię h., glównie przy rózach to było potrzebne bo biedulki chyba juz nie miały czym oddychać



Dzwoneczki i ostrózki lada moment

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:32, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Wczoraj poprzesadzałam sobie troche...

Przy brzozach lekkie roszady

Berberysy dusily sie przy miskantach



Musiałam też przesadzic w inne miejce hortensje vanille Fraise. Dodałam do nich 3 szt. Wims Red i mam nadzieję na piekny szpaler

2 kolejne piwonie tez posadziłam , chyba nie zakwitną w tym roku.

W przechowalniku jeszcze jakies byliny czekaja... nie mam pojęcia gdzie je wkomponować...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:34, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Żurawki szaleją

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:39, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
Zawilcami nie miałam kiedy się nacieszyc... akurat jak kwitły to ja miałam głowę zaprzątnięta czymś innym...
ale za to za chwile będzie las jarzmiankowy



Już przekwitają smieszne szafirki

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:43, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
I z czosnkami czas sie pożegnac

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
butterfly 23:53, 04 cze 2017


Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765
rozplenica z rozchodnikami



Ogólnie powiem ze dawno już tak zaniedbanego ogrodu nie miałam... z tyłu jeszcz względnie ogarnięte, chociaż i tam w niektórych miejscach nie moge sobie w chwastami poradzic...ale front woła o pomstę do nieba...
już kolejny rok chce zamienic The Beatles na seslerię i zawsze coś stoi na przeszkodzie... ale już musze do kalendarza wpisać ze po urlopie zabieram sie ostro do działania...

Przemarznięta dosłownie do korzenia Eden Rose wypuściła pedy... spektakularnego kwitnienia się nie spodziewam...
Miłorzęby muśnięte mrozem majowym powoli się zbierają... mają jakis białawy nalot na listkach... nie wiem co to...
Ambrowiec Gumball długo dał na siebie czekac ale chyba postanowił moja cierpliwośc wystawić na próbe za karę ze go nie osłoniłam w najwieksze mprozy...
jakies suchelce w bukszpanach są, głównie tam gdzie sie stykały z innymi roslinami w ubiegłym roku...
wiecej gdzechów nie pamietam...
____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies