i trzeba do tego trochę talentu włożyć . Uwierz jakbyś go nie posiadał to żadna lustrzanka by ci nie pomogła . pozdrawiam poświątecznie i życzenia do siego roku zostawiam .
"Inna bajka"... dobrze ujęte, bo to rzeczywiście bajka. Podglądając co zdolniejszych na tym forum i co bardziej profesjonalnych zaczynam dostrzegać, że czasami dobre ujęcie znaczy więcej niż przedmiot ujmowany
Taa miszczuniu zgadzam się z Martą lustrzanka suuuper ale jeszcze trzeba umieć ją użyć przesyłam poświąteczne pozdrowienia
Tak sobie myślę, źe nie tylko aparat, obiektyw ale i oko wykonawcy jest ważne... Ja robie lustrzanką zdjęcia i marnie mi wychodzi. Ten sam aparat weźmie M do ręki i jakby inny ogród....
Proszzzzz - Ty chyba nie chcesz powiedzieć, że kiepskie foty swoich włości robisz? Nie ujmuję talentu Żonowi, ale śmiem twierdzić, że Madżen za obiektywem radzi sobie rewelacyjnie!
Każdy widzi co chce Ile człowieków ma Ziemia tyle jest spojrzeń na otaczający nas świat
Ja również pozdrawiam A swojej lustrzanki jeszcze do końca nie ogarnąłem jakie ma funkcje
czy Ty Filozofię jako studia pod uwagę brałeś?
No ja przez to mówię, że miszczowsko się z nią obchodzisz , ,
Nie!!!! Za dużo matematyki dzisiaj....mózg mi zbyt intensywnie pracuje i głupoty wymyślam