Hmm - nie wiem Może po prostu je zadołuj, a jak wrócisz z wczasów pełna sił i pomysłów to je zasadzisz - bo znając życie leżąc na plaży będziesz cały czas myślała o ogrodzie
A hortensje przy studni są dwie - i tak wyglądały posadzone w zeszłym roku. Myślałem, że wolniej rosną - a teraz są związane, bo by już dawno mi zakryły obwódkę.
To jest najlepszy pomysł, chociaż na plażę się nie wybieram - bo nie lubię leżeć nawet w ogrodzie kawy nie potrafię wypić w spokoju, jadę zwiedzać jaskinie i takie tam , może wpadniemy do Pragi a właśnie , są tam jakieś fajne ogrody ?
Oj tam - myśl o milszych rzeczach - ja jak wróciłem w zeszłym roku z wczasów, to stwierdziłem, że ogród musiał ode mnie odpocząć - wyglądał o wiele lepiej Tylko trawnik miał kilkanaście cm