Już nie przesadzaj Aniu, że brud.
Ławka drewniana-fakt nie poznałam ,myślałam że nowy nabytek,ale tawułki wiedzialam że Twoje

Dziewczyny nie słuchajcie jej Ania to skromna dziewczyna, ale ja tam już nie raz byłam i powiem Wam, że zawsze tam jest przepięknie i baaardzo klimatycznie

Witaj Aniu! nie wiem jak to możliwe , że dopiero teraz Cie odwiedzam. Bardzo mi się Twój ogród podoba. Wiem , że to nie formum budowlane, ale zaczne od szczególnych pochwał na temat metamorfozy domu - niesamowite!
pozdrawiam

O! Aniu podziwiamy Twój kunszt fotograficzny i dziękujemy bardzo
A u Was jak z żurnala !!!!

Ja też nie słucham bo u Ani zawsze jest pięknie.

Ach te tawuły... i wiosną i jesienią zachwycają swoimi listkami. Pozdrawiam

zbigniew_gazda napisał(a)

Ja też nie słucham bo u Ani zawsze jest pięknie.

Ja też nie słucham I jeszcze potrafię tak pieknie patrzeć na ootoczenie i przekazywać nam to spojrzenie na fotografiach. Ah....

Aniu nie wiem czy dobrze wypatrzyłam w zakątku przy krześle hebe?
Moje mimo okrywania przy tej łagodnej zimie i tak wymarzły, nie wszystkie, niektóre połowicznie. Jedna miniaturowa odmina niemal przeżyła i wymieniłam najbrzydsze właśnie na tę odmiane. Z pozostałymi czekam czy odbiją...

Tawulkowa rzeka cudna.
Ania, kiedy Ty je teraz będziesz przycinała żeby pozostały w formie kulek? Jak tylko zaczną się zbierać do kwitnienia?

Aniu przesłałam Ci wiadomość na priv