Haniu, a co z tymi paskudnymi sąsiadami, o których pisałaś kiedyś?

Aż sobie westchnęłam, jak piszesz Haniu o uwuwaniu jednorocznych. Jak ten czasu szybko leci, przecież dopiero co wiosna była, a tu już trzeba kończyć sezon. Jaka szkoda

No właśnie już ich nie mam......i jednorocznych i sąsiadów......

Witaj Haniu, wprosiłam się na Twoją działeczkę Haniu przyznam, że jeszcze nie przejrzałam całego Twojego wątku, ale sukcesywnie będę przeglądać.
Ty już działkę przygotowujesz do zimy a ja w powijakach. W tym roku zmieniam działkę, mam masę bylin do przeniesienia a tu sucho, u mnie nie da się kopać. Pewnie ze wszystkim się nie wyrobię.

Liluś,Ja z uwagi na zdrowie,i z uwagi na wiek,przyspieszam być może działania ogrodowe,
To co wy,młodzi,możecie zrobić w jeden, dwa dni,mnie zajmuje tydzień.Bo jak popracuję przy widłach i grabkach, to potem ,niestety czuję to w krzyżu i łapkach.
A regeneracja........ trwa różnie
Trudno się urządza ogród w nowym miejscu siłą samych rąk.
Ale poradzisz.Przygotuj miejsce,nawet tymczasowe i znoś wszystko ze starego ogrodu,co możesz.Nawet jak nie będą jeszcze na stałym miejscu,nic im nie będzie,najwyżej włókniną nakryjesz,A wiosną im urządzisz domek.Może będzie łatwiej.....

Ale za to ogród będziesz miała prawie w zasięgu wzroku....

Haniu mój kręgosłup nie jest taki młody, ale na działce to zapominam o wszelakich bólach, a że później boli , a to nic. Dla mnie działka to lekarstwo na wszelakie dolegliwości i te fizyczne i te psychiczne .
Pewnie zrobię tak jak radzisz, wykopie posadzę w rządku jak żołnierzy, a na wiosnę będę sadzić.

Nie moge znaleźć Twojego wątku,Lila...masz założony?

Jeszcze nie zakładałam.Na początku poczytuje Wasze.

Witam u mnie......
Nie znajdziesz tu rarytasów, ekstra kompozycji,jest to typowy babciny ogródek,ale go lubię, bo mam tu swoje miejsce na odpoczynek,relaks,i spokój.....
Urządzam go ,,po nowemu"- bo na to nadszedł odpowiedni moment i inspiracja z ogrodów na forum.
Miło mi,że wpadłaś.

Wczoraj udało mi się zrobić zdjęcie mojemu niechcianemu lokatorowi- tak wygląda zwycięska samica.Samiec został właśnie zagryziony.I jedno i drugie poszło pod but.