Sebek napisał(a)

Hihi - ale wpadka

Nie przejmuj się, pomyłki zdarzają się nie tylko Tobie))

OK

Tak to młoda brzoskwinia,pierwsze kwiatki,i zostawię,żeby zobaczyć co za odmiana mi się trafiła.
O ile zawiąże owoce w ten chłodny czas.Ale kwiatki śliczne,no nie?

No

Hania a jak tam sadzonki?

Jeżeli nic minie pokrzyżuje planów-jadę zobaczyć co w ogrodzie. i spróbuję zobaczyć co wzeszło.

Haniu super sprawozdanie . A Twojemu kosowi życzę dużo dzieci - te ptaki pięknie śpiewają.

Dziękuję w imieniu kosa.Nie wiem ile ma jajeczek.Widziałam2 na początku,a teraz? Nie zaglądam,i nie płoszę,choć prace w szklarni muszę wykonywać,i drzwi otwierać.Ale 2 tygodnie szybko miną i zaczną pisklaki tyłki wystawiać,a może dzioby? Może uda się wtedy jakaś fotka?Tylko to na wysokości 2 m i bez drabiny do gniazda nie zajrzę.Nawet po zewnętrznej stronie.
A śpiew? Słyszę.Pięknie ogwizduje kos swój rewir.

)) fajnie, zostaniesz ptasią babcią)

Ale masz fajnie