Takie kamienie też by mi się przydały,ale to inwestycja,a tej nie planuję.
Wyprawa cudowna,oprócz runa leśnego w koszyku.....widok i zapach kwitnących wrzosów
w naturze.... nie do opisania.

Za uczniów ściskam kciuki,dla rodziców...wyrozumiałości i cierpliwości,a nauczycielom.... tolerancji.
Świat jest dziś bardzo pokręcony......

Takie kamienie też by mi się przydały,ale to inwestycja,a tej nie planuję.
Wyprawa cudowna,oprócz runa leśnego w koszyku.....widok i zapach kwitnących wrzosów
w naturze.... nie do opisania.

Za uczniów ściskam kciuki,dla rodziców...wyrozumiałości i cierpliwości,a nauczycielom.... tolerancji.
Świat jest dziś bardzo pokręcony......

obrazy z kamiennych kręgów zachwycające; nie znam tego miejsca, a chyba warto to zobaczyć; no i grzybków moc, takie świeże ze śmietanką i cebulką uwielbiam
udanego dnia

hanka_andrus napisał(a)

Takie kamienie też by mi się przydały,ale to inwestycja,a tej nie planuję.
Wyprawa cudowna,oprócz runa leśnego w koszyku.....widok i zapach kwitnących wrzosów
w naturze.... nie do opisania.

Za uczniów ściskam kciuki,dla rodziców...wyrozumiałości i cierpliwości,a nauczycielom.... tolerancji.
Świat jest dziś bardzo pokręcony......

zgadzam się Hanuś, pokręcony, niezwykły hart ducha i siłą musi nam towarzyszyć

Dziś lenistwo nie zamierzone.Coś wisi w powietrzu sennego,mglistego....... czyżby pająki nić babiego lata rozciągają?

U mnie to samo Haniu, właśnie zrobiłam kawkę, bo po obiedzie senna się strasznie zrobiłampozdrawiam

Sennie jesiennie pozdrawiam.

Haniu ja rownież sennie pozdrawiam
A grzybki mniam

O matko wszyscy senni. Uciekam bo jeszcze zasnę a mam dużo zaległych wizyt. Pozdrawiam Haniu i pozostałych śpiochów też.

Miłego dnia Haniu.A to moja jedyna cynobrówka z 40 kupionych w tym roku.