Haniu,pajeczynki super uchwycone

Tak szybko sezon pomidorowy zakończyłaś w szklarence? Ja swoją wczoraj zamknęłam, choć to tylko pozory, bo folia "na dachu" i tak porwana. U mnie sporo jeszcze zielonych pomidorów, ale ogórki juz usłyszał pa pa ...

Pozdrawiam Haniu i mam nadzieję, ze zdrówko i kondycja OK

Haniu ależ cudne babie lato nam pokazujesz

Dobrze Haniu że nie wpadłaś w te sieci, nic przyjemnego, u mnie tego towaru na podwórku w bród.

O!!!! jakie sieci, a pająki krzyżaki tam były??? Brrrrrrrrrrrrrrrr......
Pamiętam w Borach Tucholskich las z samymi pajęczynami a w środku każdej siedział krzyżak, każdy o innym ubarwieniu ciała. Do dzisiaj na samo wspomnienie mam gęsią skórę

Teraz ,we wrześniu szczególnie dużo tych pajęczyn.Ugory pozarastały trawami,a to jest raj dla pająków.
Późniejszą jesienią tego już tak nie ma, bo i wiatry te ,,zasłony" poniszczą,i pająki pochowają się w zaciszniejsze miejsca.Ale teraz .....masa tego.

Dziękuję za odwiedziny.Dziś nie będzie żadnych zdjęć.Za oknem deszczowa pogoda.
Cieszę się,że nie odkładałam wizyty w ogrodzie na dzisiaj.Tylko.....głowa boli z samego rana.......czas na kawę.

Jolu Pomału kończę najpilniejsze prace,korzystam ze słońca.Jeszcze zostały rabaty do oporządzenia przed zimą.Tulipany trzeba gdzieś umieścić.Może jakieś zmiany w wyglądzie ogrodu?
Wpadniesz na kilka godzin do ogrodu,a czas migusiem umyka,sama wiesz.......

Haniu, pająków nie lubię, ale fotki porobiłaś cudne!!!
miłego dzionka, u nas nie pada (jeszcze)

Haniu, widzę, że jesień wkrada sie do Twojego ogrodu. Piękne te zdjęcia pajęczyn.
U nas z rana trochę straszyło deszczem. Teraz pochmurnie ale na szczęście sucho, więc ja może po południu posadzę cebulki tulipanów. Mam ich jeszcze tak dużo, a dzień coraz krótszy.

Masz racje Haniu, wrzesień szybko zleci, dni coraz krótsze ...

Ostatnio nie mam czasu na działkę, liczę, że sobota będzie robocza i z pomocą M. znowu sporo zrobimy. Jak się ma dużą rodzinę, to i spraw wiele i tych związanych z obowiązkami i przyjemnościami. Wczoraj urodziny zięcia, w niedzielę córka organizuje ognisko z okazji swoich imienin. Wszyscy się cieszą, bo to "normalne" ognisko z pieczeniem kiełbasek a nie żaden wszechobecny grill

Zaraz mam spotkanie ... z lekarzem. Trzymaj kciuki, żeby potwierdził, ze dobrze i jest poprawa ....


Pozdrawiam

Haniu- jesteś znawczynią upraw w ogrodzie. Wyrwałam ogórki, sałatę która wyrastała, fasolka się skończyła. Czy można jeszcze teraz coś zasiać albo posadzić w ogródku(wiem że czosnek przed zimą) . Może podpowiesz co się w ogródku dzieje od września do października? Bo potem nawóz i przekopywanie na zimę. Dzięki za odpowiedź.

Haniu, babie lato cudne, sama się ostatnio zachwycałam podobnym widokiem, tylko że we własnym ogrodzie, wszystko tonęło porankiem w nieprzebranej ilości pajęczyn, na szczęście mnie pająki nie przerażają

I jak wszyscy powyżej również widzę jesień wkraczającą w mojej okolicy, w tym roku lato przeleciało zdecydowanie za szybko, chociaż podobno tegoroczna jesień ma być ładna i ciepła, ciekawe czy rzeczywistość potwierdzi prognozy