Haniu byłas u mnie wcześnie rano a ja u Ciebie dopiero wieczorem ale zostawię Ci czarno -białą sikorke czyli zdjecie retro.



Miłych snów Ci życze.

paprotka napisał(a)



Mój pierwszy hipek będzie niedługo cieszył.....pozostałe w ciemnej chłodnawej piwnicy......



Haniu co to jest ten Hipek? Nie rozpoznaje pozdrawiam niedzielne m

Haniu miłej niedzieli. Raz chociaż ja jestem u Ciebie rano...

Witaj ,Bożenko,ja właśnie z psiego spaceru wróciłam.....wypogadza się.....i rąbek słoneczka zza chmur wystaje.....+8.nie jest źle!
Miłego dnia!

Hipeastrum- z rodziny amarylkowatych, kwiatek domowy,doniczkowy, chyba mamy wątek na forum. mam rozpoznane u siebie 2 kolory,bez nazwy.kwiat wygląda tak:




Od Gabrieli dostałam cebulę białego ,,picotte"
a od Marysi Kalinowskiej zestaw cebulek przybyszowych,które na razie rosną i powiększają objętość.
Paprotka obiecała mi również dzieciątko od swojego, w podobnym kolorze jak mój nr 1 ,ale bardziej rozbielony....
To się ,,zahipkowałam"......

Dziś miałam okazję wpaść na chwilę do ogrodu...
Chwila przedłużyła się do 3 godzin......
Posadziłam tulipany,i jakieś sadzonki z doniczek , 2 róże,z własnych szczepek, ścięłam nasienniki przetacznika,zgrabiłam liście spod gruszy, pozamiatałam ścieżki...i zeszło......

Przetacznik ma nasionka w kłosach,ale drobniutkie bardzo,drobniejsze od maku,żeby się nie wysypały po drodze,pozawijałam w gazetę,Teraz siedzę,kłoski tnę na mniejsze kawałki,i będę wysyłać chętnym....
To jest zwykły przetacznik ,nie odmianowy,ale kwitnie po przycięciu od lipca do teraz.
W pierwszej kolejności dostanie Bogda,,bo zamawiała, a jak ktoś jeszcze ma ochotę bawić się w siew..... służę nasionami.

W ogrodzie już prawie łyso... hortensje sczerniały,i liść z nich prawie obleciał,.. azalie,i inne krzewy liściaste,też bez ,,odzienia".Trochę zielenią się jeszcze róże, no i bukszpan.
Rododendrony,mają się nieźle,po ostatnich deszczach,napojone,
Spomiędzy liści gruszowych wygrabiłam ostatnie gruszki.....nie zauważone przez ptaki.....
A propos ptaków: uwijają się po ogrodzie sikorki,skrzeczą sroki,i pokrakują gdzieś wrony....
Smutno nie było,potem jeszcze sąsiadka dotarła, pogadałyśmy i do domu....
Dzień był piękny !

Pozdrawiam tych ,co mają jeszcze co nieco do zrobienia w ogrodzie.

To sporo dziś zrobiłaś Haniu i w wesołym towarzystwie.

Hania to pracowitą niedziele mialaś Zabawa z tymi nasionkami, nie? Ja tam to lubię Tyż pozbierałam troszkę nasionek najbardziej uśmiałam się przy zbieraniu jeżówki.... wywaliłabym nasiona a takie "lotki" zostawiła Dobrze, że w porę się zorientowałam
Buziaki przeszyłam

Ja jeżówki po rozdrobnieniu ,od razu zakopywałam przy roślinie matecznej -jak powschodzą wiosną,będę wiedziała,że to nie chwasty.Powinnam jeszcze pielenie zrobić na rabatach, bo juz chwasty się ruszyły, ale zostawiam tak jak jest..... szkoda moich rąk.