Witam cieplutko
To oczywiście nie wszystko, bo mam dużo z poprzedniego roku Ale kurtyny 10m bulinexa były po 70zł, więc nie mogłam przejść koło nich obojętnie
Teraz mój dom już widać z połowy wioski
Już nawet sąsiedzi stwierdzili, że jak lotnisko zasypie to samoloty mogą lądować u nas
Witam Cię cieplutko Zeta Cieszę się że do mnie zajrzałaś
Lampki na domu mają już ze 3 lata , ale co roku po nowym roku są zdejmowane i chowane na strych
W podbitce M zamątował specjalne chaczyki na których je wiesza, no i przy budowie domu zarzyczyłam sobie gniazda przy dachu aby można je było instalować bez problemu
Ślicznie u ciebie, napracowałaś się w tym roku, chylę czoła nad wiankiem bo też mi się bardzo podoba, a takiej ilości światełek mogę tylko pozazdrościć, mówisz że można lądować to ja w takim razie już do ciebie lecę
No tak te gniazda też przewidziałam, u mnie lampki już dwa lata wiszą. Byłam ciekawa czy zdejmować czy nie. Ale wczoraj właczyłam i działają. Pięknie to wygląda ........jak w bajce.... Wiem że zdjęcia nie oddają tego klimatu.....