Sąsiadka to w ogóle aparatka jest

Znaczy to sędziwa starsza pani

Miała pomocnika menela co przyszedł jej pomagać robić podjazd

Ja tez miałam robotę dla niego. No to przyszedł też do mnie bo tam chwilowo u nich zastój był w robocie. Jak mi wykopał ten mój trzepak( natrudził się oj natrudził) to go miał pociąć i sobie zabrać na złom te resztki.
Powiedział że przyjdzie jutro bo już palcem nie da rady ruszyć taki zajechany.
Przyszedł rano to mu Emuś powiedział że da mu taczkę niech sobie to pozawozi.
Tylko że taczki nie oddal.
Okazało się że i nam i sąsiadce tamtej taczki podprowadził
Na złomie po dwóch dniach odnalazłam

Zabrałam oczywiście a łobuza jak zobaczę to mu nagadam