O matko jakie tu straszne tematy- o siwych włosach!!
Ostatnio pani fryzjerka leci rozrobić farbę, pędem wraca - "a siwe włosy Pani ma?"- "nie ma"- nie, nie ma! cały zakład pełen ludzi, wszyscy oglądają się, czy mam czy nie mam....

cudownie

Przecież nie tak dawno mnie do ślubu czesała a teraz pyta czy mam siwe? Bezczelna
Ewciu, musiało Ci się przewidzieć. (Wyrwałaś drania? Może nie odrośnie)