Gosiu jutro postawię donice i poczekam na reakcję

ewa004 napisał(a)

Aniu widzisz co ja się z tym moim chlopem mam
A potem marudzi, że nic nie wie

Alisonek kurcze teraz zwątpiłam czy to u Ciebie napisałam
Ale na wszelki wypadek napisze tu
Ja podlewam konewką
Mikstura rozcienczona 1:10
Podlewam wszystko jak leci średnio raz w tygodniu, a właściwie wylewam jedno i nastawiam kolejne, jak się zrobi leje.
Ostrzegam śmierdzi

dziękuję bardzo za przepis. u siebie nic nie znalazłam więc dobrze że tutaj napisałaś ja mam 2 beczki zrobione tej gnojówki tylko właśnie nie wiedziałam jak to dawkować żeby nie przesadzić.

Ewus poszukuje atramantowego clematisa... Pomoz plisss Opis pomyslu u mnie na watku...

Poczytałam o rwolucji tarasowej i worawdzie sie ok 10 strony pogubiłam ale jestem pewna że będzie pieknei.
Pomyślałabym o drzewkach wąskich: buk Dawyck Gold, ambrowiec slender shilouette , graby Frans Fintaine. Bo brakuje mi przy tych niskich nasadzeniach jakiegos wyższego akcentu. Albo na przekłamują szystkie pomysły drzewo wielopniowe, ktore korona przesłoni widoki od bramy. To takie lekkimorzemyślnia coby jak zwykle namieszać.

Ale nie obawiam sie o losy tarasu ,bo patrze na Twoje rabaty i powi Ci ze pieknie się robi!

ewa004 napisał(a)

Gosiu jutro postawię donice i poczekam na reakcję

Jestem ciekawa

ewa004 napisał(a)

Gosiu jutro postawię donice i poczekam na reakcję

Ha,ha jestem ciekawa eMa reakcji
Trzymam kciuki za powodzenie operacji

Kasiu no to masz wymagania powiem Ci
Ciężki kolor ,wszystkie albo za niebieskie albo za fioletowe
Ale ze mnie tez żaden znawca ...

Marzenko pochwała od właścicielki tak pięknego i perfekcyjnego ogrodu to miód na moje serce ...zbolałe....bo Pan drzewo piłuje i zwalił sobie prosto na moje hortensje
A juz się cieszyłam że nie zmarzły i może zakwitną
A pan ...no coz nie zauwazył .....

Kasiu lekko nie będzie ,muszę pokombinować
Zapomniałam o jeszcze jednej ważnej przeszkodzie
Na pierwszym słupku od tarasu jest wtyczka do siły ,także jak juz cos się uda zdziałać to do pierwszego słupka

Polinko myslę tylko co w te donice posadzic ,żeby już ewentualnie w tym roku miec ścianę ..najlepiej chyba trawy nie ?

Sie ma Ewo-wpadam zaglądam co tam dalej kombinujesz z tarasemPogoda ma się poprawić-to będzie można szaleć z robotami

Podchodzę dzisiaj Ema z prawej z lewej ..no żeby ta donicę postawić
W końcu mówi a stawiaj
No to ja myk po widlaczek i heja z donicą ..i ...duupppaaa
To nic nie da, nie osłonię sie rabatą w tym miejscu

A rabate przedłużyć jak radziła Beatka nie da rady
Wspominałam wcześniej że tam jest dojście do siły
Nie ma sensu stawiać oczywistej przeszkody ,bo tylko potem będę się wkurzać że coś tam zniszczone .

A na pomysł żeby chodniczka nie było dalej zareagował ciszą ,a jak mu pokazałam nasze malunki to nawet się zainteresował
Także chyba źle nie będzie