Wiuniu ja do derenia nie byłam przekonana, ale jak zobaczyłam jego kwiaty to już chcę go jeszcze.
Potem mi się jego liście nie podobają troszkę, no takie pozwijane lekko, ale mu wybaczam.
Kasiu to ja swoją muszę zacząć przycinać, nie chce takiej wielkiej.
Mirelko no i ja oczy zrobiłam, dlatego tylko jedną wzięłam.
Bardzo mi się ona podoba, Ana przysłała mi nasionka ale nie wzeszła.
Teraz spróbuję wysiać ze swojej
Leoś to róża Leonardo da Vinci, piękna jest
Kupiłam ja w zeszłym roku malutką i już zakwitla mi pięknym jednym kwiatem.
Czekam co pokaże w tym roku
Matko kochana, to jest jedna róża? Musze ją zabrać z obelisku na płot koniecznie. Mam drugi rok na obelisku i za chwilę miejsca zabraknie dla niej.
Ale będziesz miała kwiecia. Ile lat ma twoja ND?