Kurcze do końca marca zapowiadają mi po -18...... chyba jakiś zarząd w górze od pogody się zmienił.. i wzięli zamiast fachowca to z nadania politycznego...
Trzeba iść do kościoła i na tace więcej rzucić tu siły wyższej trzeba
to idąc takim tokiem rozumowania, to ja nie mam szans na lepsiejszą pogodę
No a jakby tak kolęda chodziła też przed Wielkanocą? Hmmm, kto wie, może by tam cosik dało się wskorac więcej i zdrowaskami pogodę zawrócić?
Ja do klubu też chcę.....jeśli jeszcze przyjmujecie, ukatrupiłam wile potencjalnych sadzonek bukszpanowych, a tak by mi się teraz przydały
A jakby tak przed świętem koszyczkowym wszystkim chętnym ciotkom, wujkom i inszym krewniakom, którzy są chętni oskubać nasze zieleninki, bukszpaniki i inne bonzaje (bo to tylko troche, do koszyczka, na stól, do wazonu, na drzwi, na bramę, murek...wrrrr..) zapodać info, że właśnie przeprowadziłyśmy oprysk wiosenny, silną trucizną na robale... Pozdrawiam dziewczynki