Ach Aniu masz racje
Pospieszyłam się z różami bałam się ze wykupią ale w sumie obawy słuszne bo za jakiś czas chciałam jedna domówić i już nie było,teraz tylko jakiś miesiąc muszę je przetrzymać
Pozdrawiam
Moje róże zamówione w Rosa Ćwik
Posadziłam dzisiaj do doniczek , muszę troszkę w tych doniczkach poczekać na posadzenie w docelowym miejscu
Przykrywać je czymś na noc ?
Może patrz na pogodę i temperatury w nocy. Jak nie spadną poniżej zera to chyba nie ma co okrywać.
Też mam niebieskie bratki, co roku mam głównie niebieskie. Jakoś inne mi się specjalnie nie podobają...
Ewa śliczne te Twoje Larisski moja jakoś tak się opierała przed posadzeniem że mi całą rękę podrapała ale co tam oby pięknie kwitła to jej wybacze te trudne początki