O! ...bonzai fajny wyszedł
A hortki urosły

bonsai dla ubogich jak to mówi Ania...takie najlepsze bo na własnej piersi wychodowane

Widzisz biednemu zawsze pod górkę
Nawet bonsai od niemowlaka mus hodować

Ale jeszcze będziesz go podziwiać ...zobaczysz

Będę! Swoje tez hoduję od maleńkiego!

Poczytałam dobrze że dziewczyny w czas wzięły się za Ciebie Ewciu.
Co Ty marudzisz, wszystko pięknie rośnie tylko jest młode.
Następny raz weź coś na rozluźnienie i inaczej spojrzysz na swoje roślinki i świat też.

Haniu miło cie widzieć

Czasami mus pomarudzić ,żeby ktoś kopa dał

Ewuniu przeciez Ty masz śliczny ogród, te zakątki z dorodnymi krzewami, piękne kwiaty i ten cudnie zagospodarowany mur! U mnie to dopiero nędza, płasko, żadnego trójwymiaru, najstarsze rośliny to 2 letnie thuje i rodek przed domem, reszta to młodziki sadzone jesienią lub wiosną tego roku! Wiesz co ja czuję spacerując po Waszych pięknych ogrodach......ale cierpliwie czekam i mam nadzieję, że i u mnie kiedyś będzie można schować się w zielonym gąszczu pięknych roślin Pozdrawiam serdecznie i życzę radości z ogrodu, możesz być z niego dumna daje radę i stara się bardzo...

Wiuniu może i rośliny mam duże ,ale tak bez pomyślunku posadzone
Dlatego postanowiłam że jak budynek gospodarczy zostanie wyburzony i wzdłuż muru powstanie rabata ,to zaplanuje ją dokładnie od początku do końca .
Bedę realizować pomału ale z planem
Teraz kupuję chaotycznie ,a może się przyda wydaje niepotrzebnie kasę i tym samym kupuję sobie problem ,bo latam potem jak z chorym pęcherzem gdzie to posadzić

I tak tworzę swój ogród czyli chaos

Widzę, że limki mocno urosły!!! Za rok będą mialy 160 cm jak moje. Wiosną tylko trzeba je odpowiednio przyciąć , pędy się wzmocnią i wystrzelą do góry. Traz daj im jeszcze papu, nich okrzepną.
Oglądałam filmy z cięcia anabell, niektórzy radzą aby ciąć nad pierwszym oczkiem!!! Kwiaty mają piekne u Ciebie czyli będą za rok szaleć.

Bonazj może i na początku dla ubogich, ale twierdzę że taki wyhodowany na własnej piersi będzie pod matczyną opieką przez wiele lat i dzieki temu piekny i odporny. Ja mam takie bonzaje z bukszpanów i nie zamieniłabym ich za nic na świecie, bo to moje dzieci!!!

Marzenko a co zrobić z tymi badylkami po liliowcach ,można to obciąć?