no jak widzę u Ciebie w rok taką zmianę, to nabieram nadziei

Boższeeeee jak ja u Ciebie do tylu byłam...widzę kule srebrne a wczesniej ich nie widzialam....buuu\skąd i po ile????
Ja 27 cm po 20 pare euro widziałam...

monitka napisał(a)

Ewka gapo! chodziło mi o róże pod murem
Co do cięcia to podumamy wiosną i podpytamy się mądrzejszych głów jak to dobrze zrobić. Damy radę

Uprzejmie informuję, że okrywowych można nie ciąć, ale ja moje ciachnęłam nisko i pieknie się zagęściły. Zawsze na zimę ciacham również te długie badyle (ok 1/2) aby je śnieg i wiatry nie wyłamały. Wiosną ostre ciecie u mnie znów będzie.

ewa004 napisał(a)

Czyli teraz przyciąć szałwie ?
Monika pisz mi jak k..... na rowie

Wszystkie byliny jesienią możesz wyciąć a jak masz lenia jesienią to niziutko wiosną wrażliwsze rośliny przycinam tak do max 20 cm i obsypuję wysoko korą.

Sciąga z szałwi
http://rosliny.wymarzonyogrod.pl/baza-roslin/byliny/szalwia-omszona-adrian-szalwia-wspaniala-adrian,5_933/

Jeszcze raz potwierdzam,że można przycinać róże okrywowe żeby się zagęszczały.

Ewcia...macham

ufffff....nadrobiłam.....piękne zmiany u Ciebie...najbardziej w szoku jestem tymi różami pod murem....bardzo urosły przez rok....a ja myślałam że wolniej rosną....bardzo u Ciebie klimaciarsko.....angielszczyzną zalata

buziaki

Angielska Ewo, ty to masz szczęście z tą cegłą ,masz ścianę i cały budynek, a ja tą cegłą to mogę tylko dostać po głowie, ale co do róż okrywowych to trzeba je ciachać, bo inaczej nie dadzą Ci przejść do innych roślinek

Ewciu, piękne te Twoje zmiany
Pozdrawiam