moje rozchodniki te zielone, być może nawet te które Ty masz, też się pokładają...ale Matrony stoją na batrzność

No własnie Beatko może to zależy od odmiany .

Ślicznie Ewcia Rozchodniki dorodne moje też wyrosły w tym roku dobra dla nich pogoda buźiaki zostawiam

Ewa,moje rozchodniki chyba też w tym roku oszalały,musiałam im zmienic miejsce,bo zasłoniły kulki i trawki i też sie pokładają,nie wiem czemu,mam je chyba trzeci sezon i do tej pory nie miałam takiego problemu.
Kopciuszkowa zachwyca
Buziam

Brzydulinka jest cudniasta, kopciuszkowa tez bardzo mi sie widzi, jedynie kulki na pniu nie bardzo całuski zostawiam

lIMKI TO JEDNAK LIMKI.
Rozchodniki upatrzyłam u teściowej i nawet ze 2 razy mówiłam że mi sie podobają, to może dostanę z kępkę,zobaczymy.

Ewa te limki masz cudne takie gęste i wielkie Jak patrzę na Kopciuszkową to nie wierzę, że tak wszystko się rozrosło!!! Śliczne miejsce

Miło mi Ewo gościć w Twoim wątku.
Chciałbym Ci przedstawić jedną skromną propozycję z mojej strony. Na rabatce przedstawionej na poniższej fotce widziałby w lewym rogu za hortensjami posadzone trzy przewieszające się dwa metry nad nimi świecznice groniaste (cimicifuga racemosa).

Pozdrawiam.
Waldek.

Eda tylko ze takie pokładające się rozchodniki wcale ładnie nie wyglądają ,ale pewnie masz racje że rok dla nich dobry

Gabrysiu jak ja wycyganiłam zeszłym roku kępkę to była dużo niższa od tych moich i sztywne sterczące pędy .
Ale pewnie nie wiedziały co to florowit ,a te były nawożone

malkul napisał(a)

Brzydulinka jest cudniasta, kopciuszkowa tez bardzo mi sie widzi, jedynie kulki na pniu nie bardzo całuski zostawiam

Które kulki na pniu ?