Ja pokazuję jak leci i wszystkie kolejne etapy, a nie tylko końcowy, bo to chyba o to chodzi . Przynajmniej ja takie relacje najbardziej lubię u innych .
Kondzio wiem ze nie powinnam się niczego wstydzić i walczę ze sobą (czego dowodem są wczorajsze zdjęcia ) ,ale taka już jest natura ludzka ...
Wiem że kiedyś będę dumnie patrzeć na mój ogród, z Wami i dzięki Wam
Marzenko wczoraj pokazałam bez słowa Emusiowi te fotkę najstraszniejsza jaka znalazłam
Emus patrzy i mówi
Ooo zobacz takie krzesła jak u nas !
Zastanawiam się tylko czy poważnie nie poznał że to jego podwórko ,czy ściemniał
A ze łaskawym wzrokiem patrzy to fakt i nawet jak się wydziera czy wkurza ,że coś mu tam przeszkadza to wiem że tylko mnie straszy
A Ogrodowisko to miejsce nie tylko pięknych ogrodów ,to miejsce największej anonimowej(i nie tylko ) grupy przyjaciół
Ewcia doczytałam juz o kolorze ,nawet sprawdzałam w necie ,dzięki
Mam nadzieję że może w tym roku pomaluje tego mojego brudasa( czytaj dom)
Zdjęc drastycznych może i dobrze ze nie widziałaś a każdym razie nie masz czego żałować .
Wiesz że zawsze mi się wydawało że u mnie wszystko wolno rośnie ,albo zdycha albo jest byle jakie
Jagoda te hortki to wszystkich zachwycają .
Ja jak zrobiłam ten płot to zaraz oczyma wyobraźni zobaczyłam tam wielkie kwiaty Limki które pomimo że są w koncie to zaraz rzucają się w oczy .
Akurat się bojam, ha, ha! Co mi zrobisz, jeśli się odważę?
I żadne takie tam "traumatyczne". Nie takie "pociejowy" tum już widziałam i sama pokazywałam
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.