No to uczciłaś swoje święto bardzo pracowicie
Buziaki

Kindzia napisał(a)

Ty miałaś Aguś wczoraj świętować, a nie pracować
Zupełnie niezłe ilości posadziłaś Tulipki czy coś jeszcze?

Kuruj się w dalszym ciągu! Pozdrawiam

..jakoś chciałam wykorzystac pogodę...i dobrze zrobiłam... posadziłam tulipki, narcycy, hiacynty i szafirki... pozdrawiam....

Marzena2007 napisał(a)

Ho ho wracasz do zdrowia

...powoli, powoli....dzisiaj znowu odwiedzam medyka.... SKS w wydaniu ksiązkowym nie dopadł...hihihi...no muszę coś z tym robic bo jeszcze M na nowszy model ( tzn bezawaryjny) przejdzie

Gabrysia_ napisał(a)

No to uczciłaś swoje święto bardzo pracowicie
Buziaki

...po tej chorobie miałam power...

...w ogrodzie nic sie nie dzieje...dzisiaj nie pada to może M skończy instalowac punkty wody...o ile nie wróci z pracy o 18 ...ale wieczorami mamy czas na planowanie...już myślimy o wiośnie...układamy kalendarz prac i budżet... mam nadzieję że będzie wielki postęp w przyszłym sezonie...
...pozdrawiam zagladających...

...dzisiejsze zdjęcia...aparat już niestety nie najnowszej generacji i zdjęcia wiadomo....
...jesienne dekoracje...

...prace trwają..system doprowadzenia wody firmy G....

...i dzisiejszy spacer do lasu...tradycyjnie wróciłam z grzybami... niestety w lesie już niewiele zostało koloru, jest raczej szaro i ponuro...ale w czasie słonecznej pogody spacer nadal jest przyjemnością...

Widzę że M bardzo zdesperowany na założenie przyłączy wody!!! Pieknie już się zrobiło, wiosna wszystko ruszy z impetem
Napisze na prive o medyku