ja również chętnie pooglądam zdjęcia

myślisz że takie połączenie było kiepskie ? nie wyglądało tak źle, sąsiadka mnie namówiła ale już są nowe kompozycje może nie bardzo szałowe bo jednak tutaj u nas w małych miejscowościach niewielki wybór roślin o tej porze ale mnie się podoba, szczególnie pasuje do tej ściany którą pomalowaliśmy na kolor.... pomarańczowo żółto piaskowo brązowy ogólnie kaszana , taka mieszanka , mam nadzieję że ocenicie szczerze

Ja będe szczera a może nawet kiedys na zywo pokażesz....do Przelewic jeżdże czasami z dzieciaczkami do ogrodu dendrologicznego
moim zdaniem powinnas robić i sadzic to co tobie sie podoba sąsiadka może podpowiedzieć,ale to ty powinnas byc zadowolona

bakopa w wiszącej donicy napewno pięknie sie rozrośnie i będzie sobie ślicznie "zwisać"
Ja tez tak mam że kupię małe sadzonki do donicy i póżniej tak sie rozrosna że musze przesadzać

Witaj Nati Wpadłam z rewizytą gościłam już u ciebie ale nie wpisywałam się śliczne dziecię tulisz Pozdrawiam i życzę samych sukcesów ogrodniczych i wiele radości z realizacji zamierzeń

dzięki Diana za podpowiedzi ja to właściwie wszystko lubię łączyć jeśli chodzi o kwiaty jednoroczne ale boję się wychylać na ogrodowisku z propozycjami bo przy takich doświadczonych ogrodnikach mogę się tylko uczyć ale to chyba o to chodzi by czerpać od Was pomysły

Aniu dziękuję za miłe słowa, pozdrawiam

Natalia ja doświadczona napewno nie jestem,uczę się tutaj Ale myślę sobie że jednak to co nam sie podoba jest najważniejsze!!! ja wolę lepiej czuć się w swoim ogrodzie, niż słuchać zachwytów wszystkich i być średnio zadowolona Jeśli sama jesteś dumna z tego co robisz, to twój zachwyt i radość udziela sie innym - i też widzą piękno!!!
pozdrawiam i nic sie nie bój eksperymentować, jeśli tak lubisz......pokazuj wszystko i już !!!!

Natalia witaj na forum Ja też spod Stargardu
No i zdjęcia dawaj koniecznie - bo my tu zdjęcia baaardzo lubimy
Też jestem niecierpliwa i w gorącej wodzie kąpana - ogród uczy cierpliwości

dziękuję naprawdę cenne rady Marto a po twoich słowach Natalio tak mi lżej i fajnie na duszy się zrobiło, jak to miło poznać fajnych ludzi może będziemy miały okazję się kiedyś spotkać

to jedna część ogródka jak widać za tujami płyty odrodziliśmy się trochę od kur sąsiadów które bardzo zabrudzały korę, taka prowizorka na jakiś czas.