Bieszczady - Mój ogród (i nie tylko) - strona 5 - Forum ogrodnicze

Niage 20:11, 25 sty 2011

Dołączył: 05 sty 2011
Posty: 1601

Do góry

Piękny ogród stworzyłaś w tak trudnych warunkach klimatycznych

Widać Twoją pasję

Cudne widoki. Czy te pejzaże widzisz też Basiu ze swojego ogrodu ? Bo tak mi się wydaje,patrząc na fotki.

____________________
Pozdrawiam Genia - W ogródku Niage

Matka 20:19, 25 sty 2011

Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595

Do góry

no, no niech i ja się przyłączę do pochwał:baaaaaaardzo ładnie!widać rękę ogrodnika z pasją!faktycznie!śliczny ogród!

____________________
U Matki

tyna 20:30, 25 sty 2011

Dołączył: 11 wrz 2010
Posty: 1711

Do góry

I ja, i ja

Trudne warunki na ogród, prawda? A jest

____________________
pozdrawiam :)

zbigniew_gazda 21:59, 25 sty 2011

Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11211

Do góry

barbara_karbowska napisał(a)

Bluszcz rośnie już kilka lat,zimą liście przebarwiają się na bordowo,na wiosnę niektóre usychają,ale szybko wyrastają nowe pędy i jest jeszcze ładniej.Dwa lata temu obsadziłam jego odrostami wszystkie grube modrzewie które mam na działce.Jeśli chodzi o wrzośce , nigdy ich niczym nie okrywam i pięknie kwitną co rok mimo,że zimą w Bieszczadach temperatura spada nieraz do -30
Dzięki Basiu - to już wiem co mam robić z moim świerkiem ,tak jak radziła Danusia.
.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***

barbara_karb... 23:01, 25 sty 2011

Dołączył: 10 sty 2011
Posty: 115

Do góry

Raczej nie

! Bardziej koncentruję się na dalszych widokach ,albo na konkretnych roślinach .

____________________
Basia :-) Bieszczady - mój ogród i nie tylko

barbara_karb... 23:18, 25 sty 2011

Dołączył: 10 sty 2011
Posty: 115

Do góry

____________________
Basia :-) Bieszczady - mój ogród i nie tylko

barbara_karb... 23:46, 25 sty 2011

Dołączył: 10 sty 2011
Posty: 115

Do góry

Warunki rzeczywiście bardzo trudne. Wiele roślin mi się zmarnowało,może też trochę z mojej winy

bo w tych trudnych warunkach chciałam mieć prawie wszystko co zobaczyłam w sklepie

.W 2009 roku w październiku spadła ogromna ilość mokrego śniegu i połamała mi robinię , która pięknie rosła i kwitła dwa razy w roku, a 3 czarne ponad 2-u metrowe sosny wyrwała z korzeniami

.Zdjęcia widokowe

są rzeczywiście robione w odległości spacerowej od domu