Mi jest trudno tu w chodzić i oglądać zakupy i pracę ja nie wiem kiedy ja sobie coś kupię a z praca w ogrodzie nie wiem kiedy będę miał czas

Zakupy i tak dopiero maj jak będzie wiadomo co kupić, a jak nie w tym to w następnym roku można zakupy zaplanować, a teraz "przemeblowania" tylko robić...a dlaczego nieczasowy jesteś? pracę masz taką absorbującą?....

Ty się nie rozczulaj. Połowa z nas pracuje zawodowo i w domu, z kasą raz lepiej , raz gorzej i niekt się nie użala!!! Klaps!!! Trzeba być twardym nie miętkim
A spróbuj do Kapisów nie przyjechać!!!

Kondziu, po burzy wraca słońce, finanse też się poprawią, tylko musisz w to uwierzyć, że tak będzie. Nie wszyscy na forum mają kasę na zakup pięknych, wypasionych roślin i zrobienie ogrodu w jeden sezon (nie mówię tutaj już o zwykłej, codziennej egzystencji, która kosztuje dużo). Jak rozumiem rzucenie palenia i jazdę autobusem wymusiło życie (kasa). To, że przestałeś palić, wyjdzie Ci na zdrowie. To, że jeździsz komunikacją miejską też nie jest tragiczne. Są gorsze sprawy w życiu i ludzie się jakoś podnoszą, Tobie też się uda - zobaczysz. Głowa do góry i nie poddawaj się. Wiosnę masz cudną.

To, że nie palisz, to wielki wyczyn, gratuluję!!

Ja całe życie autobusami, i nie narzekam! Przed zawałem na własnych nogach uciekaj!
Co do palenia- moje gratulacje.Nie każdemu się udaje! To jest wielki sukces!
A w ogrodzie? Jak chcesz jakąś roślinkę to pytaj, czy kto nie ma na zbyciu. Spotkania ,jak są blisko, to dojedziesz, albo umów sie z kimś. Z Kraka dużo forumowiczów jest, na pewno jedno miejsce się znajdzie.
Wyjście z impasu musi nadejść szybko!
Wiosnę masz cudowną.
A gratem się nie przejmuj. to tylko trochę blachy. Zaczniesz pracować nowy kupisz za pierwszą wypłatę.HI,hi!

przestałeś palić ? szacun

i pozdrawiam hihihi