Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Połowa działki - czyli mam powoli dość

Połowa działki - czyli mam powoli dość

zawitka 11:16, 11 cze 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
WSPOMNIENIA z Polesia .To moje rodzinne strony Droga z Augustowa do Kościółka w Gatnem cudowna Od Klonownicy do Szczebry przpiękny las .Jadę do Augustpwa i do Szczebry na cmentarz tam mam pochowanych Rodziców tak sobie życzył Tata choć ostatnie lata mieszkał w Warszawie To On zachęcił mnie do budowy domu i wspierał .Jak tam jadę odnajduję spokój ,tam uRodziny /mam 2 Braci/mam czas na przemyślenia ludzie żyją spokojniej .Gdyby nie dzieci uciekłabym na ten początek świata znowu
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Margaret_ka 11:26, 11 cze 2014


Dołączył: 21 paź 2013
Posty: 558
zawitka napisał(a)
Ta masę gotuję 2-3 dni .

A nie godzinki?


Śliczne wszystkie buksiki. Ładnie przycięte.
____________________
Ogród Margaret-ki
boguslawa_ma... 11:27, 11 cze 2014


Dołączył: 26 gru 2012
Posty: 7522
Piękne miejsce,u nas takie widoki można w skansenie obejrzeć,\nie dziwię się że tęsknisz do tych pięknych miejsc
____________________
Bogusia-moja działka Bogusia-moja działka
hanka_andrus 12:25, 11 cze 2014


Dołączył: 20 lis 2010
Posty: 34408
Skansen , to nie to samo co rodzinne strony.Wspomnienia osobiste z miejsc i spotkań to balsam dla duszy.
Dobrze tato zarządził, zawsze któreś z Was do rodzinnych grobowców podąża, światełko zapali, modlitwę ofiaruje,i zatęskni.
Ja cały czas tęsknię. Do widoku przydrożnego drewnianego krzyża na rozdrożu, a przy nim wielka hałda polnych kamieni i dzika róża.
Tutaj też są kapliczki przydrożne, ale mnie tak za serce nie biorą, ustrojone sztucznością, jakoś mi nie pasują, do mojej wyobraźni. Ten jeden widok pochylonej męki Pańskiej nad kamieniami, cała esencja ludzkiego bytu.
Pozdrawiam
____________________
sezon 2017 u hanusi sezon 2017 u Hanusi Ogródek Hanusi - jeszcze jeden sezon Ogródek Hanusi - kolejny sezon * Ogródek Hanusi po zimie
agatanowa 13:21, 11 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
zawitka napisał(a)
Robię tak truskawki dalam teraz 2 łobianki rzucam do gara emaliowanego i podgotowuję .Puszczą sok to odlewam ale nie wszystko i wrzucam rabarbar .Ta masę gotuję 2-3 dni .Ale z przerwami .Chodzi o to żeby zgęstniały Potem wleam sok i znowu odparowuję .Jak dość gęste dodaję cukier ale zwykły bo ja daję sporo rabarbaru żeby był kwaskowy .I znowu gotuję ąż się zrobi gęsty . Potem małe słoiczki i też gotuję w wodzie ze 20 min Taki dżem stoi latami i jest super .A tak na szybko to truskawy + trochę rabarbaru i cukier zelujący i na gorąco zamykasz weczki . Mój jest gęsty




a to tesciowa (zresztą Twoja imienniczka, moja babcia od strony mamy też miała tak na imię) stosuje tę 2-gą wersję, gotuje na pewno nie dłużej niż 2-3 h na dość rzadko i nie pasteryzuje

narobisz się kobieto

Piękne strony i klimaty pokazałaś, Halinko
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
agatanowa 13:24, 11 cze 2014


Dołączył: 13 mar 2013
Posty: 4543
hanka_andrus napisał(a)
Skansen , to nie to samo co rodzinne strony.Wspomnienia osobiste z miejsc i spotkań to balsam dla duszy.
Dobrze tato zarządził, zawsze któreś z Was do rodzinnych grobowców podąża, światełko zapali, modlitwę ofiaruje,i zatęskni.
Ja cały czas tęsknię. Do widoku przydrożnego drewnianego krzyża na rozdrożu, a przy nim wielka hałda polnych kamieni i dzika róża.
Tutaj też są kapliczki przydrożne, ale mnie tak za serce nie biorą, ustrojone sztucznością, jakoś mi nie pasują, do mojej wyobraźni. Ten jeden widok pochylonej męki Pańskiej nad kamieniami, cała esencja ludzkiego bytu.
Pozdrawiam



pięknie opisane, co w duszy gra

Halinko, Tacie Twemu się nie dziwię, też bym wolała spocząć w spokoju niż na "autostradzie"
____________________
Serdeczności z Starorzecze na górce ;) Agata
zawitka 14:08, 11 cze 2014


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14205
Oj Kochane Koleżanki na wspomnienia mnie wzięło Tak czasami cóś człowieka złapie.Jadę w piątek posiedzieć w ciszy w Szczebrze
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Ivvvona 14:12, 11 cze 2014


Dołączył: 27 sty 2014
Posty: 4774
Piękne miejsce, sama bym chętnie odpoczęła w takim. Pozdrawiam i miłego pobytu
____________________
W ogródku Iwony
Donia72 14:14, 11 cze 2014


Dołączył: 07 maj 2013
Posty: 6728
Ja z wielką tęsknotą wspominam strony rodzinne moich dziadków To był raczej "koniec świata", wioska licząca 5 domów, a dziadkowie mieszkali na końcu wsi. Jechało się przez las, a potem polną drogą Wokół same łąki, lasy, cudowne miejsceTeraz lasy wycięte, zresztą nie ma do kogo już jechać Ja mam taką małą namiastkę dziadkowej wsi, wkoło mojego domu pola i łąkiI jest cudnie
____________________
Dorota. Zakątek z fioletową ławeczką
malgorzata_s... 16:19, 11 cze 2014


Dołączył: 24 lip 2013
Posty: 33821
Halinko pięknie ociachałaś buksiki Wspominki są cudowne Ja mieszkam od zawsze w jednej miejscowości i nie wyobrażam sobie inaczej Buziaczki
____________________
ogrod-cioci-cz-3/ Gocha - Ogród cioci czyli ciociogród cz. 2 / Ogród Cioci cz. 1/ Wizytowka ogrod-cioci-Gosi/
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies