Ewa poczekaj do czsu jak dobrze ruszą soki i buksy pójdą w górę - dobrze zaczną rosnąć.Potem natnij gałązek tak żeby od rozgałęzienia goła gałązka w dół miała z 5 cm natnij ich dużo ja tnę b dużo ostatnio miałam ok 100.Znajdż miejsce lekko zacienione i wilgotne młode posadzone gałązki muszą mieć dużo wilgoci.Wsadzaj je blisko siebie maczając nóżki w wodzie i ukorzeniaczu/ do zdrewniałych/tak żeby cały patyczek był w ziemi aż do listków.Nawet jak przykryjesz listki to się nic nie stanie. Jak wsadzałam tę stówę to zrobiłam sobie z sadzonek taki kwadracik nieco niżej niż poziom żeby woda nie uciekała.Zostaw je w spokoju na 2 lata stale patrząc czy nie trza podlać .Mur beton będziesz miała 90% sadzonek.Buks to twarda sztuka i w ukorzenianiu też .Powodzenia

A tu gotowa prawie rabata A co do odważnych świat należy .Nawet jak mi trawki i trzmielina przymarznie to jak widać na obrazku mam zapas na rozdzielenie

mi sie tez jeszcze nigdy nie udalo, musze koniecznie sprobowac jeszcze raz

To masz dobrą rękę do roślin i dużo cierpliwości

Halinko oglądam Twoje fotki i czekam co będzie się działo na tej rabacie.Pozdrawiam serdecznie.

A jak podlewasz te sadzonki, konewką z góry? Czy pod korzeń każdemu?

Spróbuję w tym roku zrobić takie poletko. I zostawić na 2 lata.

ale rewolucja

a tu byly jeszcze hortnensje chyba, czy mi się wydaje ? są ?