Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Połowa działki - czyli mam powoli dość

Połowa działki - czyli mam powoli dość

Ewa777 11:52, 19 lis 2017


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 19273
Mi też podobają się Twoje palmy trawiaste Pięknie porosły. Muszę chyba swoje ML podlewać pokrzywą, bo u mnie słabo rosną.
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
kasiek 16:21, 19 lis 2017


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
zawitka napisał(a)
Kasiu tak wygląda ten kiścień po 3ch latach.Siedział w cieniu , przesadziłam go na wiosnę w półcień tak że rano dostaje trochę słoneczka a potem ma lekki cień .


Na pierwszy rzut oka - jest za żółty - jakby chloroza - sadziłaś go w kwaśnej ziemi? Bo ja do swojej dodaje sporo torfu.Takie brązowe plamy często powstają od przypalenia liści - np jak jest podlewany na słońcu. Konieczne zasilanie dla kwasolubnych. Tak myślę
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
zawitka 16:38, 19 lis 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
kasiek napisał(a)


Na pierwszy rzut oka - jest za żółty - jakby chloroza - sadziłaś go w kwaśnej ziemi? Bo ja do swojej dodaje sporo torfu.Takie brązowe plamy często powstają od przypalenia liści - np jak jest podlewany na słońcu. Konieczne zasilanie dla kwasolubnych. Tak myślę


Jest wsadzony z kwaśną ziemią , nie siedział an słońcu a w cieniu ,pryskałam go żelazem.No nic niech posiedzi tak zobaczę na przyszły rok.jak nie pójdzie to trudno .Siedział i siedzi w kwasolubnych.Dzięki Jak je podlewam to wieczorem i pod krzaki
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
daszum 22:39, 19 lis 2017


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Zawitka, dziękuję, że do mnie wpadłaś i pochwaliłaś moje ogrodowe dokonania. Ja u Ciebie przeczytałam tylko wpisy z tego roku, bo wątek długaśny. Wrócę do niego jeszcze nie jeden raz.

A teraz jak wszyscy chwalę piękne miskanty i hortensje.Pozdrawiam.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
zawitka 07:45, 20 lis 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Spadł pierwszy śnieg przyszła zima może nie będzie tak szaro i słoneczko wyjdzie ;d.Nie mam jeszcze róż okopanych ani okręconych najmłodszych roślin a mam takowe .Czy już okopujecie róże ?????
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 07:49, 20 lis 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
daszum napisał(a)
Zawitka, dziękuję, że do mnie wpadłaś i pochwaliłaś moje ogrodowe dokonania. Ja u Ciebie przeczytałam tylko wpisy z tego roku, bo wątek długaśny. Wrócę do niego jeszcze nie jeden raz.

A teraz jak wszyscy chwalę piękne miskanty i hortensje.Pozdrawiam.


Zapraszam do siebie w każdej chwil,tak moje miskanty w tym roku zaszalały

____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
gobasia 08:23, 20 lis 2017


Dołączył: 05 lip 2015
Posty: 8355
pozdrawiam w zimowy poranek

Mialam kiścienia ,wygladem jak Twój .też 3 letni....Zmieniłam mu miejsce i nie przeżył Nie żaluję... skoro było mu u mnie żle
____________________
Gożdzikowa wiejski ogród***Marzenia nie odchodzą na emeryturę
Pszczelarnia 11:51, 20 lis 2017


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
zawitka napisał(a)
Moje ostrokrzewy cięty szczególnie ten duży ,biedny chorował mi bardzo opanowało go coś co powodowała na liściach takie białe kuleczki ,liśc zamierał .Ledwo go uratowałam całe lato walczyłam i zwalczyłam .Drugi dwukolorowy całkiem przez przypadek uratowałam od smierci .miał być wyrzucony z donicą w której siedział jako ozdoba. Miał tylko 3 listeczki i już tak fajnie się odwdzięczył


Widziałam w szkółce w sobotę ostrokrzewy całe białe od oprysku i się zastanawiałam, czy ostrokrzewy w ogóle chorują?

A co było Twoim? Jak zwalczyłaś? To owady?
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
zawitka 16:43, 20 lis 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
Pszczelarnia napisał(a)


Widziałam w szkółce w sobotę ostrokrzewy całe białe od oprysku i się zastanawiałam, czy ostrokrzewy w ogóle chorują?

A co było Twoim? Jak zwalczyłaś? To owady?


Ewa to nie były owady to chyba jakiś grzyb opanował cały krzew .Zadko mam jakieś świństwa w ogrodzie ale tego się wystraszyłam cały był zsypany białymi kulkami.połączyłam chemię na grzyba na robaki i pryskałam dokładnie .Na początku co 4-5 dni potem co 7-7 dni.Ryzykowałam albo spalę drania i krzak albo wyleczę .Udało mi się na szczęście zwalczyć,przed opryskiem szybko zaczął marnieć liście zrobiły się czarne .Jednak już wiem że choroby przynosi się ze sklepów Pozdrawiam
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
zawitka 16:44, 20 lis 2017


Dołączył: 18 lut 2012
Posty: 14206
gobasia napisał(a)
pozdrawiam w zimowy poranek

Mialam kiścienia ,wygladem jak Twój .też 3 letni....Zmieniłam mu miejsce i nie przeżył Nie żaluję... skoro było mu u mnie żle


Ja swemu też ten sezon daruję ,jak nie pójdzie to aut i już ;d
____________________
Połowa działki - czyli mam powoli dość cz. II** Część I
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies