Wczoraj przyszykowałam miejsce na wsadzenie róż pnących .zainstalowałam na betonowym płocie kratkę .Już się cieszę na ładne widoki Zdjęcie brzydkie ale robione w słońcu i na szybko
Właśnie na to liczę bo wsadziłam białą różę za peonią i kwitnie ale prawie jej nie widać ;d.Nie martw się chyba teraz nie ma szans na odrobienie zaległości tyle nas jest ;d
"Zjawisko zasychania pąków kwiatowych spotyka się najczęściej na roślinach posadzonych na piaszczystych glebach, zbyt suchych i ubogich w okresie wykształcania pąków. Do czasu kwitnienia, szczególnie w okresie suszy, piwonie potrzebują dość intensywnego podlewania, gdyż brak wody prowadzi do zasychania pąków kwiatowych"
Info ze strony: https://www.wymarzonyogrod.pl/eksperci/odpowiedzi/9878,zasuszone-paki-piwonii
Pozdrawiam.
Przeczytałam Dzięki .Ziemia jest o kej .Podlewać podlewałam bo siedzą w jednym rzędzie wszystkie ale być może za głęboko siedział ten krzaczor odgarnęłam ziemię Zobaczę na jesieni co z nim