Uczłowieczyłam będe na niego patrzeć bo nie zetnę go długo bo mi szkda Pozrówka Haneczko !
,Debro zal mi go, ale mam czyste sumienie bo walczyłam jak lwica o nie A drugie tez chore inawet pękło mi wdłuż jak były te duże mrozy ale jakoś się trzyma .Też to pęknięcie klajstrowałm żeby soki nie schodziły i może da radę Czasami człowiek bezsily wobec natury .Byłam nawet w Gminie żeby mi pomogli uratować ,to powiedzieli pani drzewo pani ból ale jak zciąć to muszę się pytać i tak to jest .Pozdrawiam serdecznie
