A jak trąbię,że te nowe odmiany należy okrywać to nikt mi nie wierzy
Wiem Bogdziu,że ty nie chcesz się w to bawić,ale są osoby ,którym zależy,żeby kwitły i nie słuchają się
Moja pełna różowa nie kwitła w tym roku ,ale z mojej winy.Troszkę listków wyszło czyli nie zmarzła,ale ja przykryłam warstwą ziemi i niby obornika 2-letniego Niby bo jakości tego nawozu nic nie wiem właściwie kupuje bo worek 8 zł 50 czy 60 l .Coś tam do kopy jest podobnego w tym ))))Przepraszam mam nadzieję,że po śniadanku
Przepraszam, że się wtrącę. Bardzo mnie sprawa jeżówek zainteresowała. Czy one mają cos przeciwko obornikowi? Bo własnie zamierzam ziemię pod jeżówki zmieszac z takowym i teraz się boję czy to aby właściwy zamiar? Pozdrawiam
A, pisałam kiedyś, że nie mogę mieć karmnika dla ptaków, bo koty mam...
Ale co tam - kupiłam
Doczytałam, że ptaki nalezy dokarmiać dopiero, jak temperatura w dzień utrzymuje się poniżej zera.
Jak jest tak zimno, moje pieszczochy nie lubią być w ogrodzie, wolą w domu
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Witaj, miłego dnia i jak tam, pewnie spotkanie bardzo udane nasionka kosmosu wysyła mi Basia, więc dzięki
Spotkanie z gościem ze Szkocji było bardzo miłe ale miało byc jeszcze drugie z Hanią Andrus i w ten dzień jak się umówiłyśmy to Hania nie mogła a w dzień kiedy ona mogła to ja miałam tomograf, no i nic z tego nie wyszło a szkoda. Pozdrawiam pracusiu bo czytałam u Ciebie jaka jesteś zapracowana.
Bogdziu, dzięki za odwiedzinki, b. chętnie nasionka wezmę, gdybyś miała żółtą jeżówkę i czerwoną, to też bym się pisał na nasionka. Sikoreczka śliczna, jeżówka też mi się podoba ale podzielam Twoje zdanie.
Nasionka kosmosu wyślę w piątek. Niestety tylko kosmosu bo jeżówki czerwonej ani żółtej nie mam.Żółta kupiłam w tamtym roku ale nie przeżyła zimy.
A jak trąbię,że te nowe odmiany należy okrywać to nikt mi nie wierzy
Wiem Bogdziu,że ty nie chcesz się w to bawić,ale są osoby ,którym zależy,żeby kwitły i nie słuchają się
Moja pełna różowa nie kwitła w tym roku ,ale z mojej winy.Troszkę listków wyszło czyli nie zmarzła,ale ja przykryłam warstwą ziemi i niby obornika 2-letniego Niby bo jakości tego nawozu nic nie wiem właściwie kupuje bo worek 8 zł 50 czy 60 l .Coś tam do kopy jest podobnego w tym ))))Przepraszam mam nadzieję,że po śniadanku
Nie okrywałam bo myślałam że będą takie mocne jak te różowe, ale nie są albo u mnie zima była zbyt surowa a faktycznie taka była.
Przepraszam, że się wtrącę. Bardzo mnie sprawa jeżówek zainteresowała. Czy one mają cos przeciwko obornikowi? Bo własnie zamierzam ziemię pod jeżówki zmieszac z takowym i teraz się boję czy to aby właściwy zamiar? Pozdrawiam
Agatko nic nie mają przeciw obornikowi, daj oczywiście jeśli nie jest świeży bo wtedy spali rośliny , musi byc choc pół roku przetrzymany.