Witaj Bozenko o poranku! U mnie swieci słońce to dobrze ,zbyt mokro sie zrobilo na moich włosciach .Mam nadzieję ze ciebie również przwitało słonko Chciałam podzielic sie moją opinia o liliowcach Lubie je podziwiac u innych Osobiscie tez je miałam,, cały zagonz że tak powiem ,wszystkie niemal kolory To było podczas budowy domu Wszystko byłoby ok gdyby nie jeden ich feler Rozkwitały pięknie po czym wszystkie sie łamały Nie cieszyłam sie zbyt długo ich widokiem. Ich zapach tez nie przypadł mi do gustu U siebie chyba nie postawie na nie U innych podziwiam wszystko .Moje poczatki z zakupem roslin były tak szalone ze sadziłam wszystko co tylko przykuwało mój wzrok Wiele roslin po kiełkowaniu wziełam za chwasty i wyrywałam Tak to bywa kiedy laik ogrodowy głupieje hi.Miałam niezłe okazy Dyptam sama wyrzuciłam kiedy doczytałam ze potrafi sie zapalic a tak mi sie podobał .Kupiłam tez wiele traw które musiałam oddac innym bo nie miałam gdzie ich posadzic Teraz bardzo by mi sie przydały .Juz nie głupieję, ostudziłam swój niekontrolowany apetyt..Po tych deszczach pojawiło sie u mnie bardzo duzo ptaszków .Musze zrobic im sesje fotograficzną Dostałam olbrzymi karmik dla nich na zimę, zastanawiam sie gdzie go wkopac aby miec dobre miejsce obserwacji .Sporo ptaszków sie w nim zmiesci .Syn podarował mi dobry aparat,, taki którym mogę zblizenia robic z duzej odległosci Muszę się nauczyć jego obsługi . ptaszki nie tak łatwo fotografować .Wczoraj widziałam pod drewnianym domkiem ogromna jaszczurkę,, szkoda ze nie miałam ze sobą aparatu ,,od dzisiaj noszę go przy sobie .Rankiem pijasz herbatkę czy kawkę Bożenko?
nic nie kupiłam, bo były byle jakie, naprawdę! i po 30 zł najtaniej, wiec nie była to żadna okazja; nie widziałam Finki produktów, ale pozostałe były jakieś wybrakowane i nie tylko o liliowcach myślę, bo w ofercie było dużo różnych roślin
pospolite liliowce były po 20 zł, w kępce 4-6 listków, a wiec też nic ciekawego
No rzeczywiście byle jakie, pospolite i po 4-6 listków ??????????!!! I jeszcze najtaniej po 30 zł ??!
I jeszcze wybrakowane !! Cokolwiek to znaczy ?!
Czuję się osobiście dotknięty tym niewybrednym komentarzem
Tomasz Grochowski
Po południu nie było już w czym wybierać, bo wszystko było przebrane. Szkoda, że nie widziałaś Irenko roslin Tomka, a były piekne, najdroższe były po 25 zł a większośc za mniejsze pieniądze. To że inni windują ceny a chętnych na takie nie brakuje to już pozostawię bez komentarza. I jakość przy tych wywindowanych nie idzie przeważnie w parze z ceną. Dlaczego mnie i Tomka nie było już po południu? Bo sprzedaliśmy swoje rośliny, do domu wracaliśmy pustymi autami....ceny były atrakcyjne. U innych sprzedających widzieliśmy jeszcze dużo...
Panie Tomku, nie powinien się Pan czuć dotknięty, bo
1.oglądałam ofertę po obejrzeniu ogrodu w Wojsławicach, a zeszło do 16/ ..przy okazji straciłam okazję kupna miodu, bo po oglądaniu nie było takiej możliwości
2. nie skomentowałam personalnie nikogo, bo bez okularów, raczej nie widzę, co i jakie firmy wystawiają
3.o godz. 16 były liliowce odmian ogólnie dostępnych za zbyt wygórowana cenę
i to tyle; nie może Pan się czuć dotknięty tym niewybrednym komentarzem, skoro ja nawet nie wiedziałam o Pana ofercie i obecności!
Bardzo przepraszam ,ale muszę sie wtrącić.
Byłam w Wojsławicach ok.godz.11.
Nie wiedziałam o wystawie Marty i Pana Tomka- ponieważ nie doczytałam.
Pierwsze kroki skierowałam na kiermasz .I pierwsze zakupy, jak sie później okazało poczyniłam u Marty. Towar był ale mocno okrojony,nie było już ostróżek i zostało mało żurawek.
Były piękne ,bo widziałam zapakowane od klientów.Więc tylko można Marcie pogratulować pięknego towaru i zbytu!Po prostu sie spóźniłam!!
Załapałam sie na żurawki, niby już przebrane ale w dalszym ciągu świetne! Co zresztą opisałam u siebie i Marty.
Natomiast do Pana Tomka trafiłam po południu- po spacerze
Kupiłam Pandory. Nie miałam pojęcia ,że Pan Tomek to Pan Tomek.-teraz wiem bo zobaczyłam foto!
Przy zakupie pytałam o różne inf.dot.liliowców.
Otrzymałam dużo informacji w przemiły profesjonalny sposób.
A Pandory kupiłam w cenie 8 zł.za szt. i były w dobrej kondycji!
I tak to wygladało z mojej strony,jako osoby "niewtajemniczonej- kto i co"!?
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie.!! Martę, Irenkę i Pana Tomka
PS.
Myślę sobie ,że "ten kwas" to zupelny przypadek!! nikt nikomu nie chciał zrobić przykrości!
Bożenko- przepraszam Cię bardzo ,że pozwoliłam sobie napisać, ale zawsze gdy coś jest nie tak, to reaguję i nie udaję ,że mnie nie ma!!
Celinko, masz rację robiłam już u Finki zakupy, wszystkie wspaniałe i nadal się wybieram na zakupy do niej Tomek ma też pewnie super ofertę, ale po prostu nie miałam okazji z niej skorzystać i to tyle; a przecież mam prawo napisać, że o godz. 16 nie było nic ciekawego, bo pewnie już co najlepsze, zostało wykupione
Przepraszam Bożenko, ze to nadal u ciebie
Będąc u Finki, wpadnę i do Tomka, pozdrawiając ich i robiąc zakupy
I myślę, że na tym ten temat trzeba zakończyć
dla ciebie Bożenko kwiatek, bo się za bardzo rozgościłam u ciebie
Bogdziu popodziwiałam kolekcję Twoich liliowców, cudne. Szczególnie spodobał mi się ciemnoróżowy.
No i prawdziwek niesamowitej wilekości. Znaleźć taki okaz to dopiero jest radość
U Ciebie Bożenko grzybobranie.... piękne okazy Ja nie jestem fanką zbierania grzybów, bo w lesie bardzo często łapię kleszcze i jakoś to mnie zniechęca, ale podziwiam innych Pozdrawiam
Bożenko, ja wymiękam
Masz piękne rododendrony, kfiatki inne piękne (kiedyś myślałam, że masz tylko rododendrony, ), , piękne ptaszki, piękne motyle i jeszcze grzyby takie piękne już masz?
Miłego dnia
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.