ewsyg
21:12, 29 lip 2015
Dołączył: 17 maj 2013
Posty: 11912
Jestem w szoku. Ja myslałam, że mam dużo liliowców, ale głupia byłąm. Mnie powalił na kolana widok floksów. Może dlatego, ze bardzo je lubię. Miałąm jednego superowego. Pierwszy zakwitał i kwitł do samych mrozów. Miał piekny bordowy kolor, niestety został na piaskowni i nie przeżył. inne jakoś dały rade a ten był za żywotny.
Pozdrowienia
Pozdrowienia