Skoro mowa o byczkach.Mówi się o nich ,że są i do tańca i do różańca takie fajne te byczki .
Jednak mają rogi i nie mają obiekcji ich użyć .Znam kilka byczków )))))))
Skorpiony się kocha lub nienawidzi .
Oczywiście to tylko jakaś część prawdy,każdy ma indywidualny charakter i ukształtowanie życiowe
Bogdziu, ja też nie piłam kawy nic a nic, bo po prostu nie lubiłam, a ponadto nie zauważałam jej cudownego działania... aż zakupiłam sobie porządną kawiarkę i taka kawa jest nie tylko smaczna (i nie ma nic wspólnego z taką rozpuszczalną czy też zalewajką), ale przede wszystkim naprawdę poprawia koncentrację i ładuje bateryjki, co przy szarówce jest wskazane, zwłaszcza jak ktoś ma niskie ciśnienie. Jeśli jakieś względy zdrowotne nie przeszkadzają to polecam
Bogdziu zagladam poweekendowo i doczytuje...ja tez bym taki wianuszek chciala...
tz bedziemy wg instrukcji Ulci kleic...damy rade!!!!!!
Sciskam cie bardzo mocno i cudownego dnia zycze!!!!!!!!!!!!!!
Na słomę kleisz Urszulo, czy na gazety, czy na witki brzozowe?
Ja kupiłam klej,ale słabo topliwy jakiś,muszę chyba lepszy pistolet do tego mieć.
U nas modny styropian (kółko 4zł) nawet w pasmanterii sprzedają. Ale witki też można splatać z tym że więcej pracy.
Bogdziu-pistolet do prądu, wkład klejowy do niego i naciskasz-samo wychodzi uwaga tylko aby rąk nie poparzyć 170C, dzieci nie mogą tego obsługiwać......ale a to mogą podawać szyszki. Ja na początku za dużo kleju nakładałam i na świetle słonecznym widać miejsca klejenia....raz zrobisz coś małego będziesz widziała.
Skoro mowa o byczkach.Mówi się o nich ,że są i do tańca i do różańca takie fajne te byczki .
Jednak mają rogi i nie mają obiekcji ich użyć .Znam kilka byczków )))))))
Skorpiony się kocha lub nienawidzi .
Oczywiście to tylko jakaś część prawdy,każdy ma indywidualny charakter i ukształtowanie życiowe
To ja jednak może już się położę
Dobranoc i miłego wtorku Bogdziu
Ja uważam że rogi też czasem powinny byc w użyciu bo inaczej wszyscy wkoło myślą że jak jest dobry charakter to człowiek jest głupi i można go wykorzystywac, a jak się te rogi pokaże to wszystko wraca do własciwych proporcji.Również życzę miłego dnia.
Bogdziu, ja też nie piłam kawy nic a nic, bo po prostu nie lubiłam, a ponadto nie zauważałam jej cudownego działania... aż zakupiłam sobie porządną kawiarkę i taka kawa jest nie tylko smaczna (i nie ma nic wspólnego z taką rozpuszczalną czy też zalewajką), ale przede wszystkim naprawdę poprawia koncentrację i ładuje bateryjki, co przy szarówce jest wskazane, zwłaszcza jak ktoś ma niskie ciśnienie. Jeśli jakieś względy zdrowotne nie przeszkadzają to polecam
Agato ja kawę lubię i chętnie bym piła ale nie mogę bo po kilku łykach mam krwotok z nosa. To sprawa ciśnienia niestety, dlatego lubię tiramisu bo tam kawa w dozwolonej dla mnie ilosci i jeszcze alkohol do tego.Ale co to za ilości???
Bogdziu zagladam poweekendowo i doczytuje...ja tez bym taki wianuszek chciala...
tz bedziemy wg instrukcji Ulci kleic...damy rade!!!!!!
Sciskam cie bardzo mocno i cudownego dnia zycze!!!!!!!!!!!!!!
ps
prace budowlane zakoczone
Betysiu to w końcu oddychasz bez kurzu. Lecę zobaczyc do Ciebie efekty tej pracy.
Niestety jesienią ogród zamiera i trzeba się przenieść do domu.
Pomysł z wianuszkiem ozdobionym szyszkami jest super!!!
Pokażcie jak to robicie,bo ja też,ja też,ja też chcę!!!
Nie mam tylko szyszek
Co można by za to użyć?
A może owinąć materiałem w kropki i dokleić kokardki?
Co Wy na to?
Tak się wyrwałam,że się nie przywitałam....
Ja jestem z tych co im kawa szkodzi...niestety,bo lubię...
Pozdrawiam więc. BasiaM.
co do listopada, jeśli jest taki, jak drugi rok z rzędu, to mi się nawet podoba jest ciepło i ładnie, tylko szybko ciemno, ale i tak wolę taką pogodę niż śnieg, chlapa w mieście, powolne przemieszczanie, korki po drodze, stłuczki no i to ranne wstawanie aby odśnieżyć; nie wspominając już o ubieraniu się..
a co do znaków, każdy jest ciekawy; a co do urodzin..dat, to u mnie same ósemki, łącznie z miejscem zamieszkania, gdzie się nie ruszę i tak trafiam na 8, ona wszędzie u mnie króluje
pozdrawiam i miłego dzionka