rozrasta rozrasta - niedługo będziemy organizowały spotkania ogrodowe

A ja u Ciebie!
I widzę tematy w sam raz dla mnie! Ja też walczę z kretem...podkopuje mi wszystko, śmieję się, że nawet dom... pewnego dnia po prostu zamiast na piętrze to na parterze się obudzę...!!!
Pułapka drastyczna....ja robię opryski: pożegnanie z kretem, działają, ale przenosi się w inne miejsca...
Niedawno robiłam kolejny-zobaczymy
Pozdrawiam

Iza...pozdrowionka deszczowe zostawiam
...ja mam truskawki w donicy na tarasie,aż trzy sztuki....normalnie szleństwo

iza_1611 napisał(a)

Przyjrzałam się i podobne to do morwy - powiem Ci, że szczęście, że sprawdziłaś, że ta roślina nie jest jadalna, bo mogłabyś mieć żołądkową rewolucję............a nie chcę myśleć o czymś gorszym

WITAJ,
szczerze mówiąc nie wiem czy jednoroczna czytałam że ma mocny korzeń to pewnie zamiera i odbija na wiosnę, nie mam pojęcia, a czy jadalna też nie wiem ale lepiej nie próbować

pozdrawiam i cieszę się że dzięki tej roślinie coś u mnie w wątku się dzieje

Gabrysia_ napisał(a)

Iza...pozdrowionka deszczowe zostawiam
...ja mam truskawki w donicy na tarasie,aż trzy sztuki....normalnie szleństwo

Gabi strzał w dziesiątkę z tym deszczem, bo w prognozie mówią o deszczu, u mnie w mieście leje a gdy przyjezdzam do domu.....nic.
U mnie jest sucho, że aż w mojej gliniastej ziemi porobiły się bruzdy....kiepsko...
ale nie poddaję się i podlewam

Iza odwiedziłem Twoje włości i widzę powodzenie w walce z kretami. A to ci zmyślne urządzenie wymyślili. Masz rację że kret nie może wyczuć zapachu człowieka bo nici z polowania. Dotyczy to wszelkich innych trucizn których nie można dotykać gołymi ręcami. Pozdrawiam i dzięki za odwiedziny.

Hej Iza

wpadam z rewizytą, już kiedyś podglądałam Twój ogród ale chyba nie zostawiłam śladu. Tak zastanawiałam jak obsadzisz te rabatki po lewej i prawej stronie, masz jeszcze kupę pracy tak jak my. Masz kształt ogrodu podobny do naszego, ciągle nam się wydaję, że wszyscy mają tak ładnie a u nas czegoś brakuje już nawet myśleliśmy o jakimś projektancie, ale skąd tyle kasy wziąć Widzę, że masz rząd szmaragdów chyba? tak? my też mamy taki szpaler i kupiliśmy żółtych szmaragdów (6) by posadzić przed nie i je czymś obsadzić, zobaczymy co z tego wyjdzie

Aguś nie tylko Ty masz takie myśli....ja również mam wrażenie, że każdy ma tak pięknie tylko nie ja.
Mnie po prostu brakuje POMYSŁU a raczej myśli mam aż za nad to i już sama nie wiem co robić. Chciałabym mieć wszystkiego po trochu i to jest mój problem.

Aguś no cóż jakoś będziemy się na wzajem wspierały i może coś wspólnie wymyślimy
Ty u siebie ja u siebie

mój dzisiejszy zakup:

a oto co mi się zrobiło z białych kwiatków - chyba przez to, że podlewałam zbyt zimną wodą , tak ja myślę....ale czy tak było?????