Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Stary, zaniedbany ogród...

Stary, zaniedbany ogród...

saphira 00:21, 01 sie 2012

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 13
Długo tutaj 'po kryjomu' podpatrywałam wiele wątków, aż wreszcie się odważyłam i założyłam konto. Teraz dalej się zastanawiam, czy to właściwe miejsce na pokazywanie mojej walki z dżunglą, ale co tam Powolutku, ale do przodu i uda się przywrócić dawny (nawet bardzo dawny) wygląd ogrodu.

Oglądając wątki zauważyłam, że większość jest w tej komfortowej sytuacji, że zakłada ogród od zera. Jak ja bym tak chciała! Niestety mam ogród, który kiedyś przede wszystkim był sadem, przez co jest na nim aktualnie jeden wielki bajzel. Zarówno jeśli chodzi o wysokość chwastów, jak i rozmieszczenie większości drzew.

Na pierwszy rzut poszedł skalniak, z którym walczyłam już troszkę, ale studiowałam daleko od domu i znowu podupadł. O ile jeszcze 'przód' był zadbany, to tył całkowicie zarósł. Postanowiłam więc wywalić z niego wszystko i zrobić jedną większą 'rabatkę' z wrzosami.




Dalej jest mała górka z 2 potężnymi świerkami i bukszpanem pomiędzy. Pod nią znajdowała się stara, żeliwna wanna (też pozostałość po starych czasach, kiedy hodowane tam były nutrie, a te czasy to mój ojciec ledwo pamięta ) Wanna została wywalona, dziura zasypana i górka czeka na obsadzenie.

Ach, wiem, że początek był tragiczny, ale i tak pochwalę się ile może zrobić sama baba jak się uprze w 2 dni (tylko przy wyjmowaniu tej wanny miałam męską pomoc )





W każdym razie chciałabym poznać opinię doświadczonych użytkowników na temat mojej wersji obsadzenia tej górki. Bo wymyśliłam sobie (oczywiście już roślinki kupione, ale zawsze można je wykorzystać gdzie indziej, miejsca jest pod dostatkiem), że ułożę z kamieni widocznych pod świerkiem niewielki klomb, w którym obok bukszpanu będzie berberys thunberga, przed nim trawka (kupiłam carex morrowii, bo mi się rzucił w oczy w castoramie, a dziwnym trafem zawędrowałam tam mimo, że miałam kupić tylko silikon do łazienki ). Dalej (już bezpośrednio przy konarze) jałowiec limeglow, a za nim z tyłu górki blue carpet. Kupiłam jeszcze maleńkiego ciska odmiany nie-mam-pojęcia-jakiej i myślę, czy by go również z tyłu, ale tym razem za berberysem, wsadzić.

Cisek jest naprawdę malutki, a znając ich tempo wzrostu i możliwość przycinania mógłby się ładnie odznaczać na tle berberysu (o ile dalej będzie miał takie jaśniutki igły).



To by było na razie na tyle ze strony kompletnego ogrodowego laika, jakim jestem
____________________
Ola :)
Gardenarium 09:25, 01 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Witaj, to bardzo interesująca opowieść, na pewno podtrzyma na duchu inne osoby prowadzące podobne zmagania z "dżunglą" . Fajne kamienie, uda się stworzyć coś fajnego, ale pracy masz moc

Czy dasz radę? - oczywiście wcale nie wątpię

Masz nas do wspierania
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Moniika 11:29, 01 sie 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Witaj ! Fajne kamienie!!! Gdybym zakładała kiedyś ogród jednak chyba wolałabym tak jak Ty mieć już ogród i go zmieniać, ze starymi drzewami itp niż zaczynać na pustym polu ... Pokaz więcej zdjęć : Pozdrawiam serdecznie MOnika
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
Gardenarium 11:48, 01 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Stare drzewa trzeba nieco "ujarzmić" poleczyć, podciąć to i owo, uformować, ograniczyć. Potem glebę pod nimi wzbogacić, być może założyć nawadnianie, bo pod koronami drzew bez wody nic nie będzie chciało rosnąć.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Gardenarium 11:52, 01 sie 2012


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Kupuj raczej nie po jednej jeśli chodzi o małe roślinki, 5-7 szt a minimum 3. Będą grupy - to łądniejsze niż pojedyncze sztuki.
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
saphira 14:23, 01 sie 2012

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 13
Dziękuję za odpowiedzi

Co do drzew to większość jest owocowych, więc trzeba po prostu je wyciąć... Zostawić jedną - dwie jabłonki, gruszę, wiśnie (musi być, bo nieskromnie powiem, że robię świetną nalewkę ) i dopiero później bardziej myśleć o jakiś kompozycjach. Ten skalniak ma pełnić rolę "odskoczni", żeby non stop nie zajmować się wyrywaniem pokrzyw z korzeniami czy walką z jeżynami.

Terenu jest sporo, bo 40 arów, ale chyba nie zamieniłabym tego ogrodu na inny

A na razie myślę o sadzonkach bukszpanu. Powinny urosnąć fajne do momentu, aż przyjdzie czas na ich wykorzystanie. Wyczytałam, że najlepiej odrywać gałązki z piętką, wsadzić do ukorzeniacza i dalej do mieszanki torfu z piaskiem. Tylko nie wiem, czy mam każdą z osobna wsadzić do doniczki, czy na razie mogę wykorzystać takie wielkie długaśne i posadzić tam całą grupkę....

Poza tym szkoda, że doba ma tylko 24 godziny, bo zapału mi nie brakuje Tylko ten upał dalej się we znaki... No i jedynymi pomocnikami są oni:

Przy czym pomoc kota sprowadza się na atakowaniu wyrywanych przez mnie chwastów lub tarzaniu się w ziemi (a później z tymi już-nie-białymi łapkami najlepiej odpocząć w czystej pościeli...), a pomoc psa polega na gonieniu kota, tudzież na kopaniu dziur (jego rekord to 80 cm)... Muszę tę jego umiejętność jakoś spożytkować

Chociaż i tak hitem dzisiejszego dnia jest pozbycie się przeze mnie sumaka Przynajmniej tego głównego i wyrwaniu kilkudziesięciu wielometrowych korzeni. Takie małe coś na tle całego ogrodu a tak cieszy
____________________
Ola :)
Ozz 16:39, 01 sie 2012


Dołączył: 20 cze 2012
Posty: 1908
Sekret przeistoczenia starego ogrodu z zapuszczonego w piekny jest w zasięgu ręki... a na imię mu - krzewy i BYLINY oczywiście!
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0
Moniika 21:26, 02 sie 2012


Dołączył: 04 gru 2010
Posty: 2777
Witaj ponownie ! Gratulacje z powodu wyzwania " zęba" sumaka razem z korzeniami !!! Dobrze Ci idzie pozdrawiam
____________________
Mój ogródek pod Gdańskiem
saphira 21:59, 02 sie 2012

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 13
Efekty pracy dodają mi skrzydeł

I mam w związku z tym pytanko. Z jednej strony ogrodu stała sobie kiedyś szklarnia, która nieużywana zawaliła się, ale pozostały po niej niskie murki. W środku dalej są fajne miejsca, więc został on wykorzystany na warzywniaczek. Ale chciałabym go jakoś zasłonić.... Poniżej wklejam plan tego miejsca stworzony przeze mnie w zaawansowanym edytorze grafiki (Paint ).



Myślałam o posadzeniu wzdłuż szklarni thuji Smaragd, a przed nimi wykorzystać krzewy, które tam rosną (a rosną jakieś dwa, nie mam pojęcia jakie, ale może ktoś mądry i życzliwy je zidentyfikuje, jak zamieszczę ich zdjęcie). Poza tym są tam te 2 wielkie piwonie (których szczerze powiedziawszy boję się ruszać), irysy, które na pewno przesadzę, a w doniczkach czekają 2 trzemieliny i jedna krzewuszka na pniu (prezent, z którym nie mam pojęcia co zrobić).

także czekam, aż jakieś dobre duszyczki skonfrontują mój pomysł z thujami i może podpowiedzą jak wykorzystać roślinki, które już rosną
____________________
Ola :)
saphira 13:54, 05 sie 2012

Dołączył: 31 lip 2012
Posty: 13
Ha, muszę się pochwalić, że szaleję Wykopałam 20 metrowy stary żywopłot, który rósł sobie teraz przez środek trawnika (kiedyś miał sens, bo odgradzał część "warzywną', teraz już nie i straszył) i przesadziłam 5 wielkich brabantów (chociaż nie wiem czy się przyjmą...). Grunt, że za mną już najcięższa praca. Teraz tylko wykopię piwonie (jednak zaryzykuję), irysy i liliowca i można będzie wsadzać szpaler z tuj.

Nie mam tylko za bardzo pomysłu co zrobić z dwoma pięciornikami... Do tego coś świta w głowie jak posadzić razem 2 piwonie, irysy i liliowca, ale nic konkretnego jeszcze się nie wykrystalizowało. Dalej chciałam wykorzystać te szczepione krzaczki i posadzić je razem, z tymże nie wiem jaka odległość będzie dla nich odpowiednia. Na razie są maleńkie, ale ich czuprynki przecież się rozrosną....






Na ten róg kompletnie nie mam pomysłu... Miejsca tam 'za zakrętem' za dużo nie ma, bo raptem zmieszczą się 3 thuje... Poza tym na razie nie chce inwestować w nowe roślinki, bo i tak 23 thuje swoje kosztują... W przyszłym roku na pewno coś pod trzmielinami i krzewuszkami posadzę, ale na razie będą miały tylko korę i musi im to wystarczyć
____________________
Ola :)
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies