Cześć Karolina
Bardzo milo cię gościć w moim ogródku Słusznie zwrócilaś uwagę na tego orzecha - brudzi skubaniec - ale latem jest nie do zastąpienia, nawet najlepsze i największe parasole i altany nie dają tak przyjemnego cienia jak i również schronienia przed deszczem. Na początku mój M (szybko przesiąkłam sloganem ogrodowiska) namawiał mnie na ścięcie tego brudaska ale na szczęście nie dałam się przekonac - a już stał z piłą motorową. Muszę go polubic i zrobic pod nim takie podłoże które będzie łatwe w utrzymaniu.
Zastanawiałam się nad takim rozwiązaniem - wykopać dziurę np owalną do niej wsypać piasku i ubić na to zaprawa cementowa z klejem do płytek - a jak już zaprawa zacznie twardnieć posypać tymi kamyczkani co sobie zamówłam ... co o tym myślisz ?
a jeśli chodzi o skalniak to powoli też zaczynam sobie to wybijać z głowy ale zawsze mi się marzyło coś takiego
u mnie kosztuje 250 zł tona - nie wiem czy to duż o czy mało bo to moje pierwsze kroki w tej branży
i dodam jeszcze że ma piękny zloty nalot - niemi sie w słońcu
pozdrawiam
Beatko mam juz takie plany z tymi rabatkami ale niestety moja najmłodsza córa przyniosła ze szpitala jakąś wstrętną bakterię i tak od dwóch miesięcy cały czas walczymy jak nie z katarem to z uszkami ... i jak Ola na chwilke przysypia to ja też marzę tylko o przyłożeniu głowy do poduszki... ze szpadlem to bym chyba zasneła na stojąco - ale by to śmiesznie wyglądało
Powoli przeciez jest zbliza sie jesie moim zdaniem najlepiej zaczynac na wiosne przekonałem sam na swoim ogrodzie najlepiej sobie zaprojektować a puznie działac
No i zawitałam do Ciebie Elfiku
Wszystko zobaczyłam poczytałam, sporo tego juz masz super mozesz się pobawić nieźle już tymi roslinkami co masz z odzysku , odnosnie orzecha moja mama ma zagospodarowane miejsce pod orzechem i zrobiła tak jak ty chcesz zrobiła duze koło i wypełniła tłuczeniem, a gałęzie które były zbyt nisko podcięła żeby się swobodnie pod nich chodziło.