Witajcie.
Znalazłem ostatnio ciekawą roślinę która rośnie na płotach/słupach i czy może.
Wydaje mi się że jest to jakieś pnącze, lecz nie jestem pewien.
Podczas kwitnięcia ma białe kwiaty...
Rosną na słupie wysokości od 3 do 7 metrów.
Wiecie co to za roślinka ?

Link do zdjęcia

Postawiłbym na kolczurkę klapowaną (Echinocystis lobata). Jest to pnącze jednoroczne. Jej owoce przypominają kolczaste owoce kasztanów.

Dzięki za szybkie rozpoznanie, ale ja nie polecam tej rośliny właśnie ze względu na to, że jest jednoroczna i jest to gatunek inwazyjny, czyli potem trudno się go pozbyć. Bardzo łatwo się rozsiewa i włazi na inne rośliny.. Bardziej rośnie nawet "na dziko" po różnych rumowiskach niż w ogrodach.

Nawet wprowadzanie jej do ogrodów i rozprzestrzenianie jest prawnie zabronione

Poczytaj tutaj stan prawny http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolczurka_klapowana

Polecam szlachetne pnącza typu Clematis lub inne.

Obrazki dla tej rośliny

Danusiu, zgadzam się z Tobą. Zresztą jak dla mnie jest ona raczej mało atrakcyjna.

Chyba szybko dostaje mączniaka jak zresztą chmiel, którego też nie polecam.

Dziękuję za nazwę Miałam to w ogrodzie ale udało mi się przekonać innych coby to usunąć. Ładnie pachnie latem ale to wszystko. Szybko schnie, a pozbyć się jej... masakra... w tym roku wyrwaliśmy chyba no nie wiem z 200 siewek, albo więcej... Zdedydowanie nie wpuszczać do ogrodu

tengel27 napisał(a)

Postawiłbym na kolczurkę klapowaną (Echinocystis lobata). Jest to pnącze jednoroczne. Jej owoce przypominają kolczaste owoce kasztanów.

Ta roślina to jest kolczurka, rzeczywiście jej pnącza sięgają nawet do 30metrow wysokości, jest rośliną bardzo szybko pnącą i jednoroczną, w szyszeczkach ma 4 ziarenka czarne pestki jak u dyni. Roślina jest chronioną rośliną, ale zasiewa się sama na łąkach i w lasach ma piękne zielone liście, i sprężynki którymi oplata wszystkie rośliny, kiedy się pnie wyżej i wyżej. Jej pestki są halucynogenne. Nie wolno ich spożywać. Ja mam oplecioną altankę tą rośliną, w ciągu kilku miesięcy zarosła cała altanka na zielono, jesienią będę musiała usunąć wszystkie pędy tej rośliny, gdyż chwyciła co się dało do/okoła nawet na jabłonkę powędrowała. jest zaborczą rośliną. U mnie z 5 ziarenek zarosła całą altankę. Dlaczego właśnie ją posadziłam, dlatego że kiedy zrobiłam prowizoryczną altankę, żywopłot był jeszcze malutki, a teraz już mi się rozrósł i mogę na jesień tą roślinę usunąć. Będzie co prawda trochę pracy z rozplątaniem jej, ale trudno, trzeba nad tym popracować. Pozdrawiam ja tą roślinkę nawet bardzo lubię.

Nie wiem skąd te informacje że jest chronioną rośliną skoro jej sadzenie w Polsce jest prawnie zabronione i grozi nawet grzywna że ją masz w ogrodzie Czym prędzej usuwaj.

cyt: Kolczurka klapowana uznawany jest w Polsce za gatunek inwazyjny, groźny dla rodzimej przyrody. Jego wprowadzanie do środowiska lub przemieszczanie w środowisku przyrodniczym jest zabronione przez Ustawe o ochronie przyrody z 2004 roku. Od 2012 roku także jego import, posiadanie, prowadzenie hodowli, rozmnażanie i sprzedaż wymagają specjalnego pozwolenia Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. Nieprzestrzeganie wymienionych ograniczeń według ustawy o ochronie przyrody jest wykroczeniem podlegającym karze aresztu lub grzywny pieniężnej

http://pl.wikipedia.org/wiki/Kolczurka_klapowana

Ojejku wyłazi to to na moją strone przez siatkę od sąsiada strony ..razem z winogronem !! ;-/