A tu za żywopłotem cisowym ogród skalny - ale ten pokażę innym razem

Sebek-czy możesz rozszyfrować tą rabatę czosnkową: chodzi mi o te niebiesko kwitnące ? i srebrne duże liście? a wogóle co w tej rabacie jeszcze piszczy????

te niebieskie to niezapominajki a te srebrne liście to chyba karczoch?
Sebek a co podtrzymywały te suche badylki?

fajny ogród, na jednej z rabat zauważyłam, bodziszki, szałwię , liliowce, trawy, paprocie, to i my to mamy ale jak fajnie to wszystko obsadzone

Tak myślałam o niezapominajkach, ale nie byłam pewna, bo na zdjęciu wydawały się kwiatki jakieś większe. Dzięki. Mnie się podoba ta rabata i też ze względu na powtarzalność układu.

Piękne! ALe myślę, że spokojnie można sobie kawałek takiej rabaty zafundować! Nawet z karczochem! No i ile gęstwiny tam, krzaczorów, to właśnie lubię w starych ogrodach Dzięki Sebek!

Urszulko - Te niebieskie to na pewno niezapominajki, ale te srebrne liściory to może być karczoch, ale ręki sobie nie dam uciąć

Aniu - to są naturalne podpory dla roślin. Organizatorka mówiła, że jak przyjechaliśmy w czwartek to w Anglii środa była dopiera prawdziwym słonecznym dniem od początku roku, więc przyroda była spóźniona, bo nadal kwitły tulipany, różaneczniki i inne co u nas już nawet przekwitały Także te podpory na pewno teraz są w pełni zakryte

OOOOOOOOOOOO! Ale tam ładnie.

Przez moment zastanawiałam się, czy ta postać nie jest zjawą z Makbeta. Ale świeciło słońce, las nie podchodził, 12 Apostołów (jak nazywają te cisy w przewodnikach) stało nieporuszonych: