Gdzie jesteś » Forum » Wystawy ogrodnicze » Zieleń to życie 2012

Pokaż wątki Pokaż posty

Zieleń to życie 2012

Joanka 21:01, 26 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
jambosana napisał(a)

A jak konkurs? Co w tym roku nagrodziło jurry?


http://www.zielentozycie.pl/index.php/pl/dla-wystawco/konkursy/konkursy-na-wystawie-2012.html


Dziękuję

Fajnie, że wśród laureatów znalazła sie Szkółka z Pęchcina
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
monteverde 21:43, 26 sie 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
greglis napisał(a)
Też byłam, ale zawsze wychodzę z tej imprezy z mieszanymi odczuciami. niby wszystkiego dużo ale oka zawiesić za bardzo nie ma na czym. Juz nie wspomnę że oferta raczej dla hurtowników. Z małymi żuczkami rozmawiać nie chcą, a sprzedawców detalicznych nieliczni mi wskazali. Mnie w tm roku zauroczył ogromny hibiskus i odmiany floksów i ostróżek jakich na oczy nie widziałamale to tylko jedno stoisko. Nawet stoisko clamatisowe które zazwyczaj mnie czarowało w tym roku jakieś bidne. Może to wina odmian , przeważały clematisy o drobnych kwiatach, takie niepozorneAle oczywiście zdjęć nie mam bo radośnie zapomniałam aparatu.

Kasiu a może zrobilaś zdjęcia tym kwiatom? pozdrawiam
____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde
Tess 07:53, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
Byłam, widziałam, podzielam zdanie już wyrażone mi.n. przez Greglis

Tu moja relacja:
http://www.ogrodowisko.pl/watek/1890-w-gaszczu-u-tess?page=66

Przepraszam że w tej formie, że nie kopiuję tutaj ale wczoraj padłam, a dziś nie mam obecnie czasu. Postaram się później to przekopiować

Miłego dnia wszystkim

PS. Część zdjęć jest z aparatu, część z telefonu, bo mi bateria padła.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Granacik 09:36, 27 sie 2012

Dołączył: 16 kwi 2012
Posty: 8
greglis napisał(a)
Też byłam, ale zawsze wychodzę z tej imprezy z mieszanymi odczuciami. niby wszystkiego dużo ale oka zawiesić za bardzo nie ma na czym. Juz nie wspomnę że oferta raczej dla hurtowników. Z małymi żuczkami rozmawiać nie chcą, a sprzedawców detalicznych nieliczni mi wskazali. Mnie w tm roku zauroczył ogromny hibiskus i odmiany floksów i ostróżek jakich na oczy nie widziałamale to tylko jedno stoisko. Nawet stoisko clamatisowe które zazwyczaj mnie czarowało w tym roku jakieś bidne. Może to wina odmian , przeważały clematisy o drobnych kwiatach, takie niepozorneAle oczywiście zdjęć nie mam bo radośnie zapomniałam aparatu.


Te mieszane uczucia to wina słabej aranżacji stoisk szkółkarzy.Najczęściej aranżację robi się na ostatnia chwilę ,bez konsultacji z architektem krajobrazu czy chodźby z osobą uzdolnioną palstycznie.
Szkółkarze są po prostu rzemieślinikami a nie artystami i te stoiska wygladają tak sobie.
A naprawdę mogły by powalac na kolana..

Ów "ogromny" hibiskus , o którym piszesz to Hibiskus bagienny Hibiscus moscheutos(nie zimuje w gruncie).

O hibiskusie bagiennym w programie "Rok w ogrodzie" opowiadał Paweł Marcinkowski(3 min. 8 sekunda programu) http://www.tvp.pl/styl-zycia/dom-i-ogrod/rok-w-ogrodzie/wideo/18082012-0730/8119395

A stoisko"clematisowe" też mnie nie zachwyciło .
Wystarczyło pokazać pergolę pnącej róży(najlepiej jasnoróżowej) z jakimś filetowym clematisem a już by były piski z zachwytu...Do tego aranżacja romantycznej altanki..z dzbankiem i filizankami ...ciastem.
Ale częściowo rozumiem tą ignorancje co do estetyki stoiska-gdyż szkółka "Clematis" dr.Szczepana Marczyńskiego nie prowadzi sprzedaży detalicznej a ponad 70 % produkcji jest eksportowana(Kanada,USA)
Po prostu w skali ogólnej polacy nie lubią (boją się! ) pnączy i ich nie kupują.
A miałam ostatnio możliwość ogladania zdjęć zrobionych w 1927 r, domów w małej wiosce na Pojezierzu Szczecineckim i prawie na każdym domu wił się dorodny Bluszcz pospolity .
Dziś nie uraczysz tam żadnego-mit ,że pnacze niszczy ściany jest tak silny jak czerwona wstążeczka przy wózku dzieciecym...

Reasumując to Chelsea Flower Show mamy spore opóźnienie...
Choć jest iskierka-na kiermaszu roślin , który towarzyszył wystawie sprzedały się wszytkie jeżówki,krwawnie pospolite,hibiskusy bagienne ,ostróżki,sadźce.Bardzo dużo osób kupowało hortensje bukietową w odmianach...
Powoli do lamusa odchodzą ogrody z tzw."alejami cmentarnymi"-czyli rzędem nasadzonych iglaków...(pod płotem równiutko tuje...brrrr)

____________________
GabiK 22:27, 27 sie 2012

Dołączył: 04 lip 2011
Posty: 3376
Fakt, byłam w sobotę o 14, na kiermaszu nie było nic ciekawego, pewnie wszystko wykupione. Widziałam wchodząc na wystawę ludzi z siatkami z jeżówkami, do sprzedaży nie było żadnej.
Trochę marnych hortensji, liche trawy i ogromne ilości hebe.
____________________
Ogrodniczka in spe - Miniaturowy ogródek
Tess 22:41, 27 sie 2012


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12089
O tak, hebe było od groma. Jeżówek w niedzielę nie było.
Widziałam w piątek, że ładne egzemplarze hortensji ludzie nosili...

No tak, to ja już kumam, dlaczego w niedzielę bilet kosztował 12 zł, a w piątek 30
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Granacik 07:51, 28 sie 2012

Dołączył: 16 kwi 2012
Posty: 8
Tess napisał(a)
O tak, hebe było od groma. Jeżówek w niedzielę nie było.
Widziałam w piątek, że ładne egzemplarze hortensji ludzie nosili...

No tak, to ja już kumam, dlaczego w niedzielę bilet kosztował 12 zł, a w piątek 30


Przepiękne i zdrowe jeżówki były na kiermaszu dostarczone z od Pania Ani Panek http://www.e-panek.pl/index.php/pl/kontakt

Również od nich była krwawnica pospolita o wysokości ok.30-40 cm(przepiękny intensywny róż i zwarty pokrój).Choć ja osobiście mam w ogrodzie krawnice pospolitą z łąki...
Ale ta w odmianie była cudowna -dlatego też sprzedała się na pniu.

Także jeśli masz ochotę na jeżówki to najlepiej wybrać się do gospodarstwa Pani Ani Panek w Pruszkowie(na pewno bedzie taniej niż na kiemaszu).

Ciekawe były też od niej niskie naparstnice(wys.30-40 cm) -które pokazywały w jednym odcinku "Roku w ogrodzie"(4 minuta programu) http://www.tvp.pl/styl-zycia/dom-i-ogrod/rok-w-ogrodzie/wideo/04082012-0730/7998948

A jak ktoś blisko mieszka Zalewu Zegrzyńskiego to u Blankii i Przemka Godlewskiego można kupić niskie odmiany ostrózki a i wspomnę ,że mają największą ofertę bodziszków(geranium) na rynku...
A wiadomo ,że każdy szanujący się Anglik ma przynajmiej kilka odmain bodziszków w ogrodzie...
____________________
Joanna___ 21:46, 29 sie 2012

Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 452
Sharlee napisał(a)
Drzewko o niesamowitych liściach, niestety nie wiem jak się nazywa, nie było etykiety, a na stoisku odbywało się spotkanie, nie chciałam przeszkadzać, więc niestety nie wiem,a szkoda, chętnie bym takie u siebie widziała





Czy to nie będzie jakaś Figa? Liście bardzo podobne.
____________________
popcorn 13:43, 04 wrz 2012


Dołączył: 05 sie 2011
Posty: 33171
Liscie jak wygryzione przez robale Może i rzeczywiście figowiec?
Nie byłam, ale zdjęcia jakie zrobiliście bardzo ładne
Chelsea jednak to to nie jest

pozdrawiam!
____________________
Mój nowy ogródek
Milka 13:52, 04 wrz 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Joanna___ napisał(a)

Drzewko o niesamowitych liściach, niestety nie wiem jak się nazywa, nie było etykiety, a na stoisku odbywało się spotkanie, nie chciałam przeszkadzać, więc niestety nie wiem,a szkoda, chętnie bym takie u siebie widziała





Czy to nie będzie jakaś Figa? Liście bardzo podobne.


takie własnie drzewko sfociłąm u nas w ZOO, śliczne ale też nie wiem co to!

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies