W środę sama wykopałam dołki pod róże pod oknami salonu, chciałam sama bo tam wyłażą tulipany i pełno cebul krokusów.

Pod oknami będzie kombinacja burgundy i astronomy.


Przy warzywniku doszły po każdej stronie po jednej gospel - dla kolorku i jedna weiding piano i herzogin christiana

Liście na rabatach prawie posprzątane
Warzywnik przekopany, posprzątany i zasiany

Tylko bratki i stokrotki kupione przed świętami siedza sobie jeszcze w doniczkach...nie miałam czasu na obsadzenie donic na tarasie i przy wejściu, a takie rzeczy inni robia jakie pierwsze hahahahahahaha.


aha i w związku z przesadzaniem pełników z pod lasu kupiłam już coś na ich miejsce hahahahaha..............podjechałam wczoraj do szkółek koło mnie zrobiłam rekonesans gdzie najładniejsze i najtańsze .
kupiłam 4 agresty i 4 porzeczki szczepione na pniach - i pójdą własnie na miejsca pełników, będzie praktycznie - bo to miejsce nie jest widoczne z daleka, pełniki tam giną............jak moje miskanty troche podrosną znowu pójdą do podziału i dam je właśnie między porzeczki i agresty, żeby na jesieni jak juz będzie po owocach z daleka falowały kłosiki - takie plany działania .
A jesienią myślałam że na wiosnę oprócz porzadków będę tylko wyrywała chwasty...nieeeeee ja zawsze coś wymyślę hahahahaha.

Miłego weekendu wszystkim życzę

Jak ja lubie Twoj ogrod rozmach i mrówcza robota Tyle emocji i pomysłów na Twoich rabatach ....czekam na cebulowe u Ciebie

no no, dzieje się pracowita mróweczko!!
Co do mokrej rabaty to może tatarak? on uwielbia wodę. Ogon jest taki żółtawy - bardzo podobny do tej żółtawej trzmieliny. Ja mam u siebie i rośnie ładnie i jest zimo zielony i ładnie wygląda po zimie! Teraz go posadziłam na rabacie gdzie jest mało słońca a dużo wody[ vel mniejsze parowanie bo wody to u mnie pełno!]

Widziałam też taki biało-zielony, wielkościowo podobny, ale u siebie mam tylko ten żółto-zielony.

Sprytna sprawa z tymi wiertłami!

admete napisał(a)

Na pewno .
Zdzwonię się z dziewczynami i umówimy się na jakiś dzień........a Tobie w jaki pasuje?.........bo widzę że to już za tydzień?

Aha... już po targach... a ja odczytałam dziś Twój wpis bardzo żałuję, że nie byłyśmy razem na targach
Ja byłam w sobotę rano, kiedy było chyba urwanie chmury! Wszystko przemoczone, okropna pogodna była. Kupiłam trochę ciekawych trawek. Nie wiem, jak Twoje odczucia, ale ceny mają zbyt przesadzone, choć urok tylu roślin w jednym miejscu zachwycającyŻałuję, że nie skusiłam się na cyprysiki na pniu, były piękne, ale wydawało mi się, że kupię taniej w szkółce.

lojalna_ napisał(a)

Jak ja lubie Twoj ogrod rozmach i mrówcza robota Tyle emocji i pomysłów na Twoich rabatach ....czekam na cebulowe u Ciebie

cebulek będzie trochę mniej, już widzę że nie wszystkie raczyły wyjść....ale takie uroki tulipanów

nicol21 napisał(a)

no no, dzieje się pracowita mróweczko!!

Mróweczka hahahhahahahah
szkoda że nie ma nas więcej Agnieszek w mrowisku , bo robota sie piętrzy a ja sama samiuteńka
nie mam w tym roku tyle siły co w zeszłym

Co do mokrej rabaty to może tatarak? on uwielbia wodę. Ogon jest taki żółtawy - bardzo podobny do tej żółtawej trzmieliny. Ja mam u siebie i rośnie ładnie i jest zimo zielony i ładnie wygląda po zimie! Teraz go posadziłam na rabacie gdzie jest mało słońca a dużo wody[ vel mniejsze parowanie bo wody to u mnie pełno!]

Widziałam też taki biało-zielony, wielkościowo podobny, ale u siebie mam tylko ten żółto-zielony.

Sprytna sprawa z tymi wiertłami!

wiesz co poczytam sobie i pooglądam te tataraki, mam jeszcze jedno miejsce gdzie nic nie mam, a tam sezonowo najmokrzej........hmmmmmmmmmmm będzie pewnie tatarak

ZielonaAnia75 napisał(a)

Aha... już po targach... a ja odczytałam dziś Twój wpis bardzo żałuję, że nie byłyśmy razem na targach
Ja byłam w sobotę rano, kiedy było chyba urwanie chmury! Wszystko przemoczone, okropna pogodna była. Kupiłam trochę ciekawych trawek. Nie wiem, jak Twoje odczucia, ale ceny mają zbyt przesadzone, choć urok tylu roślin w jednym miejscu zachwycającyŻałuję, że nie skusiłam się na cyprysiki na pniu, były piękne, ale wydawało mi się, że kupię taniej w szkółce.

patrzyłam na prognozę i dlatego wziełysmy pod uwagę tylko niedzielę, bo miało nie padać, ale było przeraźliwie zimno, więc też nie za wiele pooglądałyśmy .

kupiłysmy tylko lilie, a Joaśka 3 dżewka

miałam sie poprzyglądać bylinkom, ale jak coś będę robiła zamówienie przez internet z tej szkółki co jesienią................

a co do spotkania - nie martw się coś zorganizujemy u mnie najwyżej

Zrobiłam szybki obchód z aparatem........dziś na szybko parę zdjęć jutro wkleję resztę..............

co jakiś czas daje sygnał że bardzo lubie do Ciebei zaglądać

admete napisał(a)

Admete, co tu siedzi miedzy bukszpanami na pierwszym planie?