Mam macro ale jak widać na niektórych zdjęciach nie ma dobrej ostrości, bo "z ręki" ciężko ją złapać - musze przy jakiejś najbliższej okoliczności - popropsić na prezent statyw wtedy będę szalała
Od poniedziałku idę po kolei wyrywam chwasty - miesiąc nie plewiłam - ale nie ma tragedii - tnę, porządkuję..... podcięłam trochę sosny na małej skarpie i cisa na pniu
Agnieszko w moim mniemaniu masz najbardziej angielski ogród na forum bez dwóch zdań.
A ja mam statyw ale nie mam macro
Kosodrzewinę też można ciąć teraz?