Super rosną Twoje trawki. Idealne są I kolejny sukces z hortkami

Moje szczawiki jeszcze w żwirku...zapomniałam je podpędzić i miejsca już zaczyna brakować...będą późniejsze...
Patyczki hortkowe też robiłam,szkoda wyrzucać...bezpośrednio do gruntu i pod osłonkę.

Pozdrówka.

Witaj Mireczko, teraz przesadzać sosenki trochę późno one już się obudziły, mogą się nie przyjąć, sosny z reguły bardzo trudno przesadzić, najlepiej późną jesienią obkopać dookoła przecinając boczne korzenie szpadelkiem, pozostawić do lutego jak nie ma mrozu wykopać i dopiero wsadzić do ziemi obficie podlewając, można jeszcze po obkopaniu zasilić nawozem do iglaków przysypać ziemią do wiosny, tylko te w donicach można sadzić cały rok. pozdrawiam.

Ja szczawika mam pierwszy raz zobaczę jak zakwitnie.Szkoda tylko że trzeba go na zimę wykopywać

To czekam na propozycję

Nie jest kłopotliwy w przechowaniu...w pojemniczek np.po kiwi wkładam karpki i zasypuję żwirem.Czeka do wiosny bez podlewania.Prosty i sprawdzony sposób...robię tak już od kilku lat...bardziej podobają mi się listki...

Biorąc pod uwagę historię moich stip to głęboko bym się zastanowiła na Twoim miejscu czy chciałabym usłyszeć taką propozycję..