Ja może też mogłabym piszerzyć tę rabatę ale jak o tym myślę to brrrr... aż mi słabo, tym bardziej, że reszta ogrodu czeka ns zmiany. Na razie poczekam
Kocham daglezje mam 4 sztuki oj miałam z nimi trochę klopotu. Nie znałam się co im dolega robactwo po nich chodziło mszyca i grzyb. Stosowałam opryski i na grzyba i na mszyce - odratowalam. Miałam parę lat spokoju i znowu w tym roku prawdopodobnie ochojnik modrzewiowy.
W przyszła wiosnę muszę wszystkie drzewa promanalem opryskać to jedyna rada po tym roku gdzie wszystkie plagi wychodza.
U mnie też już zaczynają hortki rozkwitac, ale do pełnego daleko.
Mirka nie napadało u mnie specjalnie w Wawie wiecej
Mirko!
doszłam na wątku do stycznia, też długo nie zaglądałaś, ale sprawa oczywista wykończanie domu, przeprowadzka i czas wiosny.
Gratulacje dla babci i wnusi. Cieszą te słodziaki duże i najmniejsze.
Teraz na miejscu bardziej dopilnujesz.
Piszesz o liczniku to wodę masz miejską? U mnie co dzień po 8 godz. chodzi pompa. z własnego ujęcia.
Ciekawa jestem jeżówki Wintage jak tylko się rozwinie pokaż.
a ta w kolorze amarantu to jaka?
W ubiegłym roku zebrałam z żółtych jeżówek nasionka ale kwiaty na przyszły rok.
Białe z siewu zakwitły w tym roku, tylko 3 wyszły zwykłe różowe.
Dobrze robisz z terenem pod trawnik.
Haniu no miałam przerwę i zastanawiałam się nad zamknięciem wątku.Mało kto tu zagląda.Wstawiam zdjęcia ale nie wiem dla kogo.No ale nic to .
Wiesz fajnie się mieszka i jak z pracy przyjadę to coś tam mogę ogrodowo ogarnąć.
Wintage Wine już się rozwinęła fotki wstawiłam posty wyżej ale jeszcze raz wstawię dla ciebie.
Ela ja miałam posadzonych 10 Daglezji 5 lat temu przyjęła się jedna i to w miejscu trudnym koło brzuzek.Widocznie jej tam pasuje bo rośnie pięknie .Nie wodę jak na razie na niej oznak grzyba czy innych chorób tfu tru. Ja staram się nie pryskać chemią unikam jak mogę.
A tu ciekawostka może się komuś przyda.
Oglądając odcinek Mai facet pokazywał że wbija w łodygę pomidorów miedziany drucik i nie chorują mu pomidory.
U mnie ten drucik jest od 2tygodni i widzę poprawę w sadzonkach.