A jak uszczykujesz werbenę to ona zdąży jeszcze zakwitnąć i wydać nasiona bo to diablica jest .No i chyba niższa jest ??????

Tak niższa jest .To zdjęcie powyżej jeszcze nie kwitła ale teraz już kwitnie i mam nadzieje na nasionka.Mam jeszcze takie pojedyńcze sadzonki i one są wysokie i też już kwitną .Ta jedna uszczyknięta to tak na próbę ale ładnie się rozkrzewiła.Ma więcej kwiatów.

Tak niższa jest .To zdjęcie powyżej jeszcze nie kwitła ale teraz już kwitnie i mam nadzieje na nasionka.Mam jeszcze takie pojedyńcze sadzonki i one są wysokie i też już kwitną .Ta jedna uszczyknięta to tak na próbę ale ładnie się rozkrzewiła.Ma więcej kwiatów.

Witaj Mireczko - teraz zaczyna się czas traw uwielbiam to i nie tylko

O widzisz człowiek do końca życia się uczy .Na przyszły rok też tak zrobię Nizsza i więcej kwiatów to jest to co lubię .Pozdrówka posyłam .

Widziałam na własne oczy w sprzedaży gęste krzaki widocznie też ustrzykiwane, a tylko górka 2-3 pędów puszczone do góry
W przyszłym roku tak zrobie. Jakbym posadziła kilka krzaków ładnie będzie wyglądać. Aby się nie rozsiewaly trzeba jesienią je usunąć.

Bałam się w tym roku mi nie wschodzą a tyle tego mam, że są wszędzie. W przyszłym muszą rosnąć pod kontrola i uszczykiwana.
W tym roku późno wzeszły, a urosły na 2 metry.

Elu takie mam drewnie cięłam wiosną bardzo nisko.To sadzonki z ukorzenionych patyczków od sąsiadki.

Mirka to dereń biały "Gouchaultii". On nie jest tak biały jak móje i chyba ma zielone pędy nie czerwone zima. Wiesz to młodziaki więc trudno o tych pędach coś więcej powiedzieć. Też zależy gdzie rosną mam posadzone w półcieniu i słońcu. Te w słońcu są o wiele jaśniejsze.

Już mi w głowie szaleje. Jakby posadzić w donicy z 3-4 flance werbeny i uszczykiwac ona odporna na suszę ładne dekoracje można stworzyć.